Fejka nagłaśniają politycy. Wbrew popularnemu przekazowi, premier Donald Tusk wcale nie powiedział, że II wojna światowa zaczęła się od „polskiego ataku na Westerplatte”. Fałszywa informacja intensywnie krąży w mediach społecznościowych. Powielają ją politycy. Tłumaczymy. W mediach społecznościowych krąży nieprawdziwy cytat przypisywany Donaldowi Tuskowi. Chodzi o słowa, które miały paść 5 maja w Wageningen, w Holandii. Premier przemawiał tego dnia na uroczystości z okazji 80. rocznicy wyzwolenia tego kraju. „Tusk w Holandii: Wojna zaczęła się od polskiego ataku na Westerplatte!” – ogłosiła 6 maja jedna z użytkowniczek X (pisownia postów oryginalna). Opublikowała fragment przemówienia premiera tłumaczonego na żywo z języka angielskiego (post, wersja zarchiwizowana). Posty z fałszywą informacją o Donaldzie Tusku (Facebook, X)Na nagraniu słowa premiera nie są dobrze słyszalne. W pełni zrozumiałe są tylko słowa tłumacza: „W dni takie jak ten pochylamy nasze głowy, aby uczcić bohaterów i uczestników tej strasznej wojny” – mówi tłumacz. Chwilę później dodaje: „Wojna, która zaczęła się w Gdańsku, moim mieście rodzinnym, 1 września 1939 r., od polskiego ataku na polską bazę wojskową na Westerplatte”.Na film nałożono napis: „Donald Tusk obraził miliony Polaków”. Wyświetliło go ponad 55 tys. użytkowników X, a ponad 700 podało dalej – w tym posłanka Prawa i Sprawiedliwości Maria Kurowska (arch.) .CZYTAJ WIĘCEJ: Incydentów wokół Tuska było więcej. Interweniował bohater z AfganistanuTen sam fragment tłumaczonego wystąpienia Tuska krążył równolegle na Facebooku. Kopiowali go prywatni użytkownicy, ale i politycy. 6 maja opublikowała go Julia Kloc-Kondracka, radna sejmiku województwa śląskiego wybrana z list PiS. „Nie mogę w to uwierzyć... Premier Polski #DonaldTusk stojąc na zagranicznej scenie w Holandii powiedział, że wojna zaczęłą się w Gdańsku od polskiego ataku” – napisała (post, arch.).Co naprawdę powiedział Donald Tusk?6 maja w Wageningen Donald Tusk podkreślał, że II wojna światowa spowodowała cierpienie i śmierć na świecie na niespotykaną skalę. Przypomniał również o Polakach, którzy walczyli o wolność Niderlandów, m.in. o wyzwolenie Bredy przez armię gen. Maczka. Szef polskiego rządu wyraził przy tym wdzięczność wobec holenderskiego społeczeństwa za podtrzymywanie pamięci o tamtych wydarzeniach.Znaczną część swojego wystąpienia szef rządu poświęcił rosyjskiej agresji na Ukrainę. Wezwał europejskie narody do solidarności. – Czas beztroskiego komfortu Europy, radosnej beztroski się skończył. Dzisiaj nastał czas europejskiej mobilizacji – powiedział.CZYTAJ WIĘCEJ: Koniec beztroski, pora na mobilizację. Premier ostrzega EuropęOryginalne wystąpienie premiera w języku angielskim łatwo znaleźć na przykład w serwisie YouTube. Zapis transmisji całej uroczystości można obejrzeć na profilu Omroep Gelderland, regionalnej publicznej stacji radiowo-telewizyjnej, działającej w holenderskiej prowincji Gelderland. Fragment dotyczący niemieckiego ataku na Westerplatte jest w 44 minucie, 10 sekundzie filmu.„W takie dni jak ten chylimy głowy, by oddać cześć ofiarom i bohaterom tej straszliwej wojny. Wojny, która zaczęła się w Gdańsku, w moim rodzinnym mieście, 1 września 1939 roku niemieckim atakiem na polską bazę wojskową na Westerplatte” – mówi na nagraniu Tusk. (ang. „On days like this we bow our heads to honour the victims and heroes of that terrible war. A war which started in Gdańsk, in my home town, on the 1 of September 1939 with the German attack on the Polish military base at Westerplatte”).Słowa o „polskim ataku” na Westerplatte to oczywista pomyłka tłumacza, o którą nietrudno podczas pracy na żywo. Wszelkie wpisy przypisujące odpowiedzialność za te słowa Donaldowi Tuskowi to fałszywe informacje lub manipulacje.„Przejęzyczył się”. Ale kto?W mediach społecznościowych można znaleźć wpisy polityków, którzy nagłośnili manipulację, ale nie podali jej wprost. 6 maja film z tłumaczonym wystąpieniem premiera opublikował poseł Konfederacji Konrad Berkowicz. Dodał lakoniczny komentarz: „Przejęzyczył się” (post, arch.). Posta wyświetlono już blisko 250 tys. razy. Prawie 4 tys. internautów podało go dalej. Posty Konrada Berkowicza i Pawła Lisieckiego (Facebook, X)Berkowicz nie napisał, kto się przejęzyczył. Posta zamieścił jednak na fali podobnych, zmanipulowanych publikacji na Facebooku, TikToku czy X.Manipulację o Tusku w podobny sposób promował były poseł PiS Paweł Lisiecki. On również nie napisał wprost nieprawdy. „Ktoś pomylił? Tłumacz czy czytający? A może nikt się nie pomylił i jest to nowa wersja historii: Polacy napadli na Westerplatte” - brzmiał jego komentarz (post, arch.).Równolegle fałszywy przekaz szybko nagłośniły konta regularnie publikujące rosyjską propagandę i dezinformację. Podobne przekazy, budzące skrajne emocje i silnie polaryzujące, są przez nie często podchwytywane. Podziały w zachodnich społeczeństwach to jeden z najważniejszych celów Kremla.6 maja jeden z popularnych postów na X podano dalej z konta Niezależnego Dziennika Politycznego (arch.). Również 6 maja film, wraz ze zmanipulowanym opisem, opublikowano na facebookowym profilu internetowej telewizji MIR Media, Informacje, Relacje (post, arch.). W lutym 2024 r. serwis OKO.press informował o jej rosyjskich powiązaniach.