Zmagania rozpoczną się październiku. Najliczniej reprezentowane w tegorocznym, XIX Konkursie Chopinowskim, będą Chiny, z których pochodzi 29 pianistów. Kolejne są Polska i Japonia, które będą mieć po 13 przedstawicieli. Ministra kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska powiedziała, że „eliminacje śledziły tysiące osób, a sam konkurs dzięki internetowi i mediom publicznym śledzić będą miliony”. „85 pianistów z 20 krajów weźmie udział w XIX Konkursie Chopinowskim, wśród nich jest 13 Polaków (...). Na eliminacje napłynęła rekordowa liczba ponad 640 zgłoszeń” – poinformował Narodowy Instytut Fryderyka Chopina.Najbliższa, XIX edycja Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina odbędzie się w dniach 2–23 października 2025 r. w Filharmonii Narodowej w Warszawie. Organizatorem konkursu jest Narodowy Instytut Fryderyka Chopina.Koniec eliminacji do XIX Konkursu ChopinowskiegoMinistra kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska przyznała, że eliminacje cieszyły się ogromną popularnością nie tylko wśród uczestników, ale też widzów. Jej zdaniem „sam konkurs dzięki internetowi i mediom publicznym śledzić będą miliony”.– Ale wiadomo, że Konkurs Chopinowski to nie tylko kwestia liczb, statystyk i nie tylko kwestia wizerunkowa. Wiemy, że konkurs jest ważny dla wizerunku Polski jako kraju kultury. To, co najważniejsze, to zaangażowanie młodych artystów, setek najbardziej utalentowanych artystów, którzy gromadzą się wokół tego konkursu – oświadczyła Wróblewska.„Uniwersalny język”Jak dodała, „często mówimy, że kultura daje nam narzędzia do porozumiewania się zarówno na poziomie lokalnym, jak i uniwersalnym”. – Jestem pewna, że muzyka Chopina jest właśnie takim uniwersalnym językiem i przemawia silnie do nas wszystkich, nie tylko w Polsce – podkreśliła ministra kultury i dziedzictwa narodowego.Czytaj także: Ruszyły eliminacje do Konkursu Chopinowskiego. Padł rekord zgłoszeńDyrektor konkursu i szef Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina Artur Szklener powiedział: – Mam poczucie, że eliminacje tegorocznego konkursu przypominały pierwsze etapy innych edycji Konkursu Chopinowskiego. Świadczy o tym przede wszystkim poziom artystyczny.Reprezentanci krajów na Konkursie ChopinowskimRzecznik NIFC Aleksander Laskowski podkreślił, że na eliminacje do tegorocznego konkursu napłynęła rekordowa liczba zgłoszeń – było ich ponad 640. Jury wyłoniło 66 pianistów i pianistek, którzy przeszli do I etapu konkursu. Z pominięciem eliminacji do I etapu dostało się także 19 wykonawców – laureatów wybranych konkursów pianistycznych, m.in. w Leeds, Tel Awiwie, Miami, Bolzano, Hamamatsu, w Bydgoszczy, jak również Ogólnopolskiego Konkursu Pianistycznego im. F. Chopina w Warszawie.Najliczniej reprezentowane w konkursie będą Chiny – 29 pianistów. Polska i Japonia mają po 13 reprezentantów. Nasz kraj reprezentować będą: Piotr Alexewicz, Michał Basista, Mateusz Dubiel, Adam Kałduński, Antoni Kłeczek (także USA), Mateusz Krzyżowski, Viet Trung Nguyen (także Wietnam), Piotr Pawlak, Yehuda Prokopowicz, Zuzanna Sejbuk, Jan Widlarz, Andrzej Wierciński i Krzysztof Wierciński.Ogłaszając listę uczestników, Artur Szklener odwołał się także do słów przewodniczącego jury eliminacji Piotra Palecznego: – Szukamy nie po prostu pianisty, ale prawdziwego artysty, który czuje Chopina, kocha Chopina. A poza tym wszystkim posiada jeszcze kreatywną osobowość artystyczną.Czytaj również: Superprodukcja „Chopin, Chopin” coraz bliżej. Znamy szczegółySzef NIFC wskazał, że jury w swojej ocenie wyszło właśnie poza ocenę samej pianistyki, podkreślając, że wszyscy uczestnicy eliminacji już są znakomitymi pianistami. – Jury miało niezwykły przywilej, który jednocześnie jest wielką odpowiedzialnością – dodał Szklener.Jury i wyniki eliminacjiJak przyznał szef NIFC, częstym pytaniem, jakie stawiają sobie jurorzy, jest to, czy danego uczestnika chciałoby się słuchać w kolejnym etapie. – Jurorzy i słuchacze uważali, że już każdego uczestnika eliminacji chce się słuchać w kolejnym etapie – powiedział. Dyrektor konkursu zwrócił także uwagę, że o wysokim poziomie uczestników eliminacji świadczy wybór najczęściej wykonywanego utworu, którym było Scherzo E-dur op. 54 – jedno z najtrudniejszych dzieł Chopina.Szklener zdradził także, że jury aż 24 spośród 162 uczestników eliminacji oceniło powyżej 20 punktów. – Taka ocena dla jury to granica psychologiczna, de facto wskazująca na pewniaka. Powyżej 20 punktów mówimy już o mistrzostwie – wyjaśnił. Zaznaczył, że w związku z wysokim poziomem o tym, że ktoś się zakwalifikował, często decydowały zaledwie setne części punktu.Szklener zwrócił uwagę, że najwięcej zakwalifikowanych do konkursu pianistów pochodzi z Chin – wskazał, że wynika to z jednej strony z dużej liczby zgłoszeń pochodzących z tego kraju, ale również świadczy o wysokim poziomie chińskim pianistów. Na drugim miejscu uplasowali się Japończycy i Polacy. Zwycięzca oraz laureaci, ale także wyróżniający się uczestnicy konkursu po zakończeniu wydarzenia wezmą udział w trasach koncertowych.Eliminacje tegorocznego Konkursu Chopinowskiego odbyły się w Filharmonii Narodowej w dniach 23 kwietnia 2 4 maja. Uczestników oceniało jury eliminacji w składzie: Ludmil Angelov, Nikolai Demidenko, Krzysztof Jabłoński, Kevin Kenner, Marc Laforet, Alberto Nose, Piotr Paleczny (przewodniczący), Ewa Pobłocka, Katarzyna Popowa-Zydroń oraz Wojciech Świtała. Wysłuchali oni w sumie ponad 81 godzin występów oraz 810 różnych interpretacji utworów.Czytaj również: Przypadkowo odkryto nieznany walc Chopina