Wyniki sondażu. Czy kandydaci na prezydenta i ich małżonkowie powinni ujawniać swoje oświadczenia majątkowe? Nowy sondaż pokazuje, co myślą o tym Polacy. Pod koniec kwietnia portal Onet ujawnił, że Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta popierany przez PiS, wbrew deklaracji z debaty prezydenckiej w „Super Expressie”, jest właścicielem dwóch mieszkań, a nie jednego. Oprócz lokalu, w którym mieszka z rodziną, polityk posiada również kawalerkę w Gdańsku.Jak odkrył portal, w 2017 roku Jerzy Ż. – ówczesny właściciel kawalerki – przekazał ją Nawrockiemu i jego żonie w zamian za opiekę i utrzymanie, czyli na zasadzie umowy dożywocia. „Nie ulega wątpliwości, że w tej chwili Nawrocki panem Jerzym się nie opiekuje ani mu nie pomaga. Ustaliliśmy, że mężczyzna został umieszczony w jednym z państwowych DPS-ów w Gdańsku i to pracownicy tej placówki się nim zajmują” – przekazał Onet.Zobacz także: Wpadka Nawrockiego w USA. Pominął „Polonię”, wybrał polityków PiSTe doniesienia wywołały dyskusję na temat oświadczeń majątkowych kandydatów na prezydenta. We wtorek, w odpowiedzi na wniosek, prezes IPN dostał kserokopie swojego oświadczenia z Sądu Najwyższego. Kandydat otrzymał też zgodę na jego udostępnienie. Następnie rzeczniczka sztabu Nawrockiego Emilia Wierzbicki ujawniła dokument w mediach społecznościowych.Czy kandydaci powinni ujawniać majątki? Instytut Badań Pollster w sondażu przeprowadzonym dla „Super Expressu” zapytał Polaków, czy kandydaci na prezydenta i ich małżonkowie powinni ujawniać swoje oświadczenia majątkowe. Aż 82 proc. respondentów uznało, że takie informacje powinny być dostępne publicznie.„Pokazanie stanu majątkowego przez wszystkich kandydatów wyrównuje zasady gry. Bo jeżeli jest tak, że oświadczenie posła czy prezydenta miasta jest publiczne, a innych polityków nie, to stawia to tych drugich w uprzywilejowanej sytuacji” – powiedział „Super Expressowi” politolog prof. Olgierd Annusewicz.Sondaż został przeprowadzony w dniach 28-29 kwietnia 2025 r. metodą CAWI na próbie 1007 dorosłych Polaków.Zobacz także: PiS żałuje decyzji? „Kampania Nawrockiego – sporo stresu i nerwów”