Prognozy są optymistyczne. Najnowsze prognozy ruchu lotniczego są na tyle optymistyczne, że Centralny Port Komunikacyjny może zostać zrealizowany w większej skali, niż pierwotnie planowano. – Jeśli to się potwierdzi, szybciej będziemy zmierzać do zwiększania przepustowości. Jesteśmy na to gotowi – powiedział w rozmowie z serwisem „Business Insider” Filip Czernicki, prezes Centralnego Portu Komunikacyjnego. Prezes CPK został zapytany, co powiedziałby mieszkańcom miejscowości, „które wypadły z planów kolejowych nowego rządu, a były w nich za czasów PiS”. – Powstało wokół tej kwestii kilka nieporozumień, które warto wyjaśnić. Po pierwsze, tzw. szprychy zaprezentowane przez poprzednie władze spółki były jedynie kreskami na mapach – nie zabezpieczono ani finansowania, ani gruntów pod budowę tych linii kolejowych. Z żadnych inwestycji nie zrezygnowaliśmy, bo ich w realnych zamierzeniach nie było. Papier przyjmie wszystko – powiedział Filip Czernicki w rozmowie z serwisem „Business Insider”. Nowy pomysł na CPK – Odchodzimy od budowy w Baranowie wielkiego kolejowego hubu przesiadkowego. Będziemy łączyć miasta, do których pasażerowie chcą podróżować. Zadania związane z połączeniami regionalnymi realizuje PKP PLK. CPK buduje Koleje Dużych Prędkości, które mają łączyć przede wszystkim duże aglomeracje – to ich główny cel. Miasta średniej wielkości, takie jak Sieradz czy Kalisz, również będą beneficjentami KDP, ponieważ niektóre pociągi będą się mogły tam zatrzymywać i zabierać pasażerów. Będą jednak obsługiwane głównie przez ruch regionalny, co według naszych analiz będzie rozwiązaniem najbardziej efektywnym. Umożliwiając połączenia do dużych miast, ułatwimy dojazdy do pracy czy na studia, bez konieczności przeprowadzki – dodał prezes CPK.Zobacz także: Za stary dom płacą jak za nowy. Rekordowa sprzedaż pod lotnisko CPKLotnisko CPK w 2032 r. Jego zdaniem harmonogram realizacji projektu zostanie dotrzymany. – Nic się nie zmienia w stosunku do ubiegłorocznych deklaracji. Po przeprowadzonych audytach i urealnieniu projektu plan pozostaje aktualny – Lotnisko CPK powinno zostać otwarte w 2032 r. i zakładamy, że wtedy odlecą z niego pierwsze samoloty. Wszystko przebiega zgodnie z harmonogramem – powiedział Czernicki. Prezes CPK zaznaczył, że planowana skala lotniska może ulec zmianie. – Obecnie budowa została podzielona na fazy – dodaliśmy prefazę, która pozwala elastycznie reagować na wzrost ruchu lotniczego. Skalę inwestycji dopasowano do aktualnych prognoz ruchu lotniczego, by zapewnić rentowność i nie generować zbędnych kosztów. Najnowsze prognozy IATA są dla nas bardzo obiecujące i świadczą o tym, że pasażerów może być więcej. Zgodnie z ostatnią estymacją w 2032 r. można spodziewać się, że ruch lotniczy będzie większy o 1,5-2 mln, niż przewidywała to wcześniejsza prognoza, co oznaczałoby, że w pierwszym pełnym roku funkcjonowania lotniska skorzysta z niego ok. 30 mln pasażerów. Jeśli te prognozy się potwierdzą, szybciej będziemy zmierzać do zwiększania przepustowości. Jesteśmy na to gotowi – dodał.Zobacz także: CPK pokazało nowe wizualizacje. Tak ma wyglądać kluczowa inwestycja