Rzecznik ubogich. Jednym z najczęściej wymienianych kandydatów na następcę papieża Franciszka jest filipiński kardynał Luis Antonio Tagle. 67-letni hierarcha ze względu na swoje zaangażowanie społeczne jest nazywany „azjatyckim Franciszkiem”. Według bukmacherów największe szanse na wybór ma dotychczasowy sekretarz stanu, kardynał Pietro Parolin – 35 proc. Na drugim miejscu – z 25 proc. szans – plasuje się kardynał Luis Antonio Tagle. Filipińczycy nadali mu przydomek „Chito”, co oznacza ciepłego, bezpośredniego człowieka.Tagle jest rzecznikiem ubogich i potrzebujących, wspiera walkę ze zmianami klimatycznymi, a kwestię celibatu uważa za dyskusyjną.Przeciwnik aborcji i eutanazjiKardynał sądzi, że Kościół powinien zbliżyć się do mniejszości seksualnych i osób rozwiedzionych. Sprzeciwia się aborcji i eutanazji. Jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych oraz podczas zgromadzeń religijnych.Zobacz także: Bukmacherzy wytypowali papieża. Za zakłady kiedyś groziła ekskomunikaOgromne zainteresowanie wzbudziło w sieci nagranie, na którym kardynał Tagle podczas jednego z mityngów śpiewa utwór „Imagine” Johna Lennona, celowo pomijając fragment „wyobraź sobie, że nie ma religii”.Zobacz także: Kto zostanie nowym papieżem? Polak wśród faworytów