Władze zapowiadają zaostrzenie przepisów. W polskich lasach jest bardzo sucho, a krótkookresowe, przelotne deszcze nie poprawiają tej miejscowo, dramatycznej wręcz sytuacji. Strażacy apelują o rozwagę. Pożary można wywołać w najmniej oczekiwanych momentach. W ciągu pierwszych czterech miesięcy roku doszło do blisko 1800 pożarów terenów leśnych.W związku z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym premier Donald Tusk zapowiedział zaostrzenie kar za podpalenia, w tym wypalanie trawNajwiększe zagrożenie pożarowe na obszarach leśnych powodowane są przez osoby korzystające z letniego wypoczynku na tych obszarach oraz przez osoby zbierające owoce runa leśnego.Niebezpieczna sytuacja w polskich lasachZagrożenie pożarowe lasów jest związane z nagminnym naruszaniem przepisów przeciwpożarowych, a przede wszystkim z używaniem ognia otwartego w lasach, to jest paleniem papierosów, ognisk, użytkowaniem grilli, w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Ponadto pożary lasów powstają w wyniku wyrzucania niedopałków papierosów z przejeżdżających przez tereny leśne samochodów. „Podatność lasów na pożar zależy przede wszystkim od warunków pogodowych. Wpływają one na wilgotność ściółki, której spadek poniżej 28 procent znacznie zwiększa podatność na zapalenie ściółki. Las jest doskonałym materiałem palnym. Jednak, aby powstał pożar potrzebne jest źródło ognia” – czytamy w serwisie gov.pl.Umyślne podpalenia, wczesnowiosenne wypalanie roślinności, nieostrożność ludzi to tylko niektóre przyczyny pojawienia się ognia w lesie. Większość pożarów występuje przy najwyższym III stopniu zagrożenia pożarowego lasu. Z reguły mają one charakter powierzchniowy, pali się poszycie leśne, zarośla i pojedyncze drzewa. Utrzymujące się wysokie temperatury powodują wysychanie ściółki i roślinności dna lasu.W najbliższych dniach i tygodniach należy zachować szczególną ostrożność. Czytaj też: Skażona woda na Podkarpaciu. Winna bakteria kałowa