Skandaliczne zachowanie. „Atak” na urząd miasta w Białej Podlaskiej i zerwana z balkonu flaga Ukrainy. Do takich zdarzeń doszło w środę wieczorem przed ratuszem, gdzie odbywał się wiec kandydującego na prezydenta Grzegorza Brauna. Flaga wisiała na balkonie od lutego 2022 roku jako wyraz wsparcia dla walczącej z Rosją Ukrainy. Zwolennicy Brauna zerwali ją w trakcie spotkania. Nagranie ze zdarzenia opublikowała w mediach społecznościowych posłanka Koalicji Obywatelskiej Marta Wcisło. „Tak wygląda wiec Brauna w Białej Podlaskiej. Ludzie weszli na budynek Urzędu Miasta i zerwali ukraińską flagę. Polityka nienawiści zbiera żniwo. To nie jest patriotyzm. To hańba” – napisała w mediach społecznościowych polityczka KO.Zdjęli flagę UkrainyDo sprawy odniósł się także naczelnik gabinetu prezydenta miasta i radny sejmiku lubelskiego.„Skandal! Grzegorz Braun wraz ze swoimi wyznawcami napadli na Urząd Miasta Białej Podlaskiej i zerwali flagę Ukrainy z balkonu przy wykorzystaniu drabiny. Krzycząc przy tym żeby ją spalić. Dziki tłum osób karmionych hejtem do innych i jawne podżeganie do nienawiści to wstyd! Tacy ludzie nigdy nie powinni dojść do władzy!” – napisał w mediach społecznościowych Wojciech Sosnowski. To nie pierwszy skandal z udziałem Grzegorza Brauna w ostatnim czasie. Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła dochodzenie w sprawie publicznego znieważenia grupy ludności żydowskiej w czasie debaty prezydenckiej „Super Expressu”.Chodzi m. in. o publiczne nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych i wyznaniowych w czasie debaty 28 kwietnia. Wypowiedzi tej treści wygłaszał kandydat na prezydenta Grzegorz Braun.Policja wkracza do akcjiZ kolei w połowie kwietnia Grzegorz Braun wtargnął do szpitala w Oleśnicy w województwie dolnośląskim. Przetrzymywał w gabinecie ginekolożkę Gizelę Jagielską, która wcześniej wykonała aborcję. Lekarka przez ponad godzinę nie mogła wykonywać obowiązków, a oddział, nad którym czuwała, pozostawał bez nadzoru.Policja zajmie się tą sprawą. „Funkcjonariusze ustalili dane mężczyzny, który ściągnął flagę Ukrainy z budynku Urzędu Miasta. Szczegółowo analizowane są również nagrania dotyczące tego zajścia. Zebrane materiały zostaną przekazane do prokuratury” – zapowiedziała policja dodając, że za takie zachowanie grożą konsekwencje prawne.Czytaj też: Polscy żołnierze nie szykują akcji w Ukrainie. „Kłamstwa i manipulacje”