Pociski zamiast dyplomacji w Kaszmirze. Wojna między Indiami a Pakistanem może rozpocząć się w każdej chwili. Indie wydalają wszystkich obywateli Pakistanu, zamykają granice, zawieszają traktaty i usuwają attaché wojskowych. Pakistan jest w pełnej gotowości bojowej po ataku terrorystycznym, w którym zginęło 26 cywilów w Indiach. Oba państwa są mocarstwami nuklearnymi. Ofiarami zamachowców padło 25 turystów i jeden lokalny przewodnik, którzy we wtorek (23 kwietnia) po południu spokojnie przechadzali się po zielonej dolinie Baisaran w Kaszmirze. Zamach wywołał oburzenie w większości hinduskiej w Indiach, a także wezwania do podjęcia działań przeciwko muzułmańskiemu Pakistanowi. Sytuację podgrzały makabryczne szczegóły ataku, opowiedziane przez ocalałych – że napastnicy wytypowali z turystycznej grupy Hindusów i bezlitośnie ich zastrzelili. Broń nuklearna kartą przetargowąWładze Indii ogłosiły, że dwóch podejrzanych bojowników było Pakistańczykami. Islamabad zaprzeczył jakiejkolwiek roli obywateli tego kraju w zdarzeniu i wezwał do neutralnego śledztwa.Historia Indii i Pakistanu, dwóch mocarstw nuklearnych, jest nierozerwalnie ze sobą powiązana. Kraje te stoczyły szereg wojen od czasu uzyskania niepodległości od Wielkiej Brytanii w 1947 r., głównie o region Kaszmiru, do którego oba kraje zgłaszają roszczenia.Indie stały się mocarstwem nuklearnym w 1974 roku, a Pakistan osiągnął ten status w 1998 roku. Żadne z państw nie użyło broni jądrowej w konflikcie, jednak wielu ekspertów obawia się, że trwający kryzys może wykroczyć poza granice użycia broni konwencjonalnej.W przypadku napięć w 2016 i 2019 roku Indie przeprowadzały tzw. ataki chirurgiczne, które obyły odpowiedzią na działania terrorystyczne w Dżammu i Kaszmirze, za którymi stali bojownicy powiązani z Pakistanem. Tym razem odpowiedź Indii może być mocniejsza. Premier Narendra Modi zapowiedział, że terroryści i ich zwolennicy zostaną ukarani bardziej „niż są w stanie sobie wyobrazić”. Władze Indii mają jednak w takim przypadku swoje procedury określane jako tzw. zimny start. To działania z użyciem broni konwencjonalnej, bez opcji atomowej. Hindusi w swej doktrynie wojennej mają zapisane, że nie użyją jako pierwsi broni jądrowej. W tym względzie, o wiele większe obawy budzi Pakistan. Zobacz także: Kaszmir znów spłynął krwią. Terroryści zaatakowali turystów– Wzmocniliśmy nasze siły, ponieważ jest to coś, co jest teraz nieuchronne. Więc w tej sytuacji trzeba podjąć pewne strategiczne decyzje, więc te decyzje zostały podjęte – powiedział minister obrony Khawaja Muhammad Asif agencji Reuters.Jego słowa się sprawdzają. Dwa konta powiązane z armią pakistańską opublikowały w poniedziałek (29 kwietnia) nagranie pokazujące ataki na dwa posterunki armii indyjskiej w sektorze Leepa w Kaszmirze podczas starć granicznych. Blokada wodna, to „akt wypowiedzenia wojny”Obawiając się ataku ze strony armii indyjskiej, armia pakistańska pozostaje w stanie najwyższej gotowości. Wszystkie urlopy w wojsku zostały anulowane, a pakistańskie siły powietrzne zostały postawione w stan pełnej gotowości bojowej. Dochodzi też już do regularnej wymiany ognia na pograniczu. Stanowiska armii Indii i Pakistanu są od siebie oddalone o około 500 metrów i obie strony ostrzeliwują przeciwnika z broni maszynowej.Dotychczas działania podjęte przez rząd Nerendry Modiego obejmowały zawieszenie traktatu o wodach Indusu. Porozumienie dzieli Indus i jego dopływy pomiędzy Indie i Pakistan i reguluje kwestie korzystania z wód rzek, których dotyczy. W umowie nie ma jednak zapisu pozwalającego stronom jednostronne zawieszenie lub zerwanie traktatu. Umowa ta zapewnia 80 procent wody dla pakistańskiego rolnictwa. Islamabad ostrzegł, że uzna blokadę wodną za „akt wypowiedzenia wojny”. Swoją opinię w tej sprawie wyraził nawet prezydent USA Donald Trump, choć nie jest ona akurat zbyt trafiona.– Śledzę wydarzenia w Indiach i Pakistanie… Oni toczą tę walkę od tysiąca lat w Kaszmirze. Kaszmir trwa od tysiąca lat, prawdopodobnie dłużej… – powiedział amerykański przywódca w rozmowie z dziennikarzami na pokładzie Air Force One, w drodze do Rzymu na pogrzeb papieża Franciszka. Zobacz także: Kolejny atak separatystów z Beludżystanu. Uderzyli w policyjny konwójKonflikt o Kaszmir rozpoczął się w 1947 roku, a nie „tysiące lat temu”. Generalnie Stany Zjednoczone stoją po stronie Indii, a administracja amerykańska dodała, że jest za zwalczaniem terroryzmu przez Hindusów w Kaszmirze. Ale Pakistan też ma bardzo silnych sojuszników – to m.in. Chiny i Turcja.Turcja i Chiny murem za PakistanemPakistan i Turcja są bliskimi sojusznikami. W 2021 r. oba państwa podpisały formalne porozumienie w celu wzmocnienia współpracy obronnej m.in. poprzez wspólną produkcję broni.Według raportu SIPRI (Stockholm International Peace Research Institute) opublikowanego w marcu 2025 r., w latach 2020–2024 10 procent całkowitej ilości dostaw broni z Turcji trafiło do Pakistanu.28 kwietnia zaobserwowano samolot turecki transportowy C-130E Hercules, który wylądował w Karaczi. Miał on rzekomo być wyładowany po brzegi sprzętem wojskowym. Doniesienia opierały się na danych śledzenia lotów opublikowanych przez trackery wywiadu open-source (OSINT).Jednakże twierdzenia te zostały odrzucone przez turecką rządową Dyrekcję Komunikacji Prezydenckiej. „Samolot transportowy z Turcji wylądował w Pakistanie w celu uzupełnienia paliwa. Następnie kontynuował lot. Nie należy polegać na spekulacyjnych wiadomościach pochodzących spoza oficjalnych źródeł i instytucji” – poinformowała turecka agenda państwowa.Turcja wyraziła poparcie dla Pakistanu w kwestii Kaszmiru. W lutym 2025 r., po rozmowach z premierem Pakistanu Shahbazem Sharifem, prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan wezwał do dialogu ONZ w celu rozwiązania kwestii Kaszmiru.Doniesienia o tym, że Turcja dostarcza sprzęt wojskowy do Pakistanu, pojawiły się po podobnych informacjach sugerujących, że Chiny przekazują Pakistanowi rakiety dalekiego zasięgu PL-15. Pekin nie skomentował dotychczas tych sugestii.Pakistańskie Siły Powietrzne (PAF) opublikowały zdjęcia swojego najnowszego myśliwca JF-17 Block III uzbrojonego w rakiety powietrze-powietrze PL-15 Beyond Visual Range (BVR), zamontowane pod skrzydłami. Według serwisu ClashReport, który zajmuje się tematyką obronności, rakiety PL-15 widoczne na samolotach PAF pochodziły z wewnętrznych zapasów Sił Powietrznych Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (PLAAF), a nie z wersji eksportowej PL-15E.Zobacz także: „Sceny jak z dnia sądu”. Dramatyczne relacje pasażerów porwanego pociąguPL-15 to perła w koronie chińskiego systemu walki powietrznej. Opracowany przez Aviation Industry Corporation of China (AVIC) PL-15 to aktywny, naprowadzany radarowo pocisk rakietowy dalekiego zasięgu.Konflikt w Kaszmirze ma prawie 80-letnia historięKonflikt między Indiami a Pakistanem wynikł z podziału Brytyjskich Indii w 1947 roku. Podział ustanowił muzułmański Pakistan i hinduskie Indie i dał różnym regionom Dżammu i Kaszmiru możliwość wyboru, do którego kraju przystąpić. Władze Kaszmiru początkowo dążyły do niepodległości, ponieważ kraina była zaniedbana i podporządkowana przez stulecia podbijającym ja najeźdźcom. Jednak ostatecznie zgodził się dołączyć do Indii w zamian za pomoc w walce z najeżdżającymi pakistańskimi pasterzami, co wywołało wojnę indyjsko-pakistańską w latach 1947-48. Porozumienie z Karaczi z 1949 roku tymczasowo zakończyło przemoc w regionie Dżammu i Kaszmiru poprzez ustanowienie linii zawieszenia broni (CFL) nadzorowanej przez członków podkomisji ds. rozejmu ONZ. To jednak nie uchroniło regionu przed konfliktami. Oto kilka najistotniejszych z nich.Pierwsza wojna indyjsko-pakistańska (październik 1947 – styczeń 1949) rozpoczęła się po inwazji na Kaszmir przez uzbrojone plemiona z Pakistanu. Kaszmir zwrócił się do Indii o pomoc wojskową i w zamian zgodził się przekazać uprawnienia do obrony, komunikacji i spraw zagranicznych do Dehli. Zawieszenie broni zostało zawarte 1 stycznia 1949 r. i ustanowiono linię zawieszenia broni – obecnie zwaną Linią Kontroli. Druga wojna indyjsko-pakistańska (sierpień 1965) została wywołana serią starć na granicy indyjsko-pakistańskiej. Działania wojenne wybuchły w sierpniu, gdy pakistańscy żołnierze przekroczyli Linię Kontroli i weszli do administrowanego przez Indie Kaszmiru, próbując rozpocząć powstanie przeciwko Indiom (operacja Gibraltar). Wojna zakończyła się w styczniu 1966 r., gdy urzędnicy z Indii i Pakistanu podpisali deklarację potwierdzającą zaangażowanie obu stron na rzecz pokoju.Zobacz także: Siedem osób zginęło wskutek eksplozji bomby. Większość ofiar to dzieciKonflikt trwający od 3 do 16 grudnia 1971 roku (nazywany też czasem trzecią wojną indyjsko-pakistańską). Wojna wybuchła po ataku Pakistańskich Sił Powietrznych na lotniska wojskowe znajdujące się na terenie północno-zachodnich Indii. Atak był spowodowany serią incydentów związanych z jawnym udzielaniem pomocy przez Indie bengalskiej organizacji wyzwoleńczej podczas wojny o niepodległość Bangladeszu.