Relacja na żywo. Rozpoczęła się debata prezydencka „Super Expressu”. Bierze w niej udział każdy z 13 zarejestrowanych kandydatów, którzy będą sobie nawzajem zadawać pytania, wytoczone zatem zostaną ciężkie działa. Zapraszamy do śledzenia jej przebiegu na żywo z portalem TVP.Info. Ta debata będzie inna niż poprzednie starcia, bo to kandydaci sami siebie nawzajem pytają. 30 sekund na pytanie, 90 sekund na odpowiedź, 30 sekund na ripostę.Pytania Adriana ZandbergaPierwszy pytanie zadał Adrian Zandberg Rafałowi Trzaskowskiemu. Zapytał, dlaczego Koalicja Obywatelska popełnia te same błędy, co rząd Zjednoczonej Prawicy.– Miał pan szansę wziąć odpowiedzialność w swoje ręce. Ustawiać się w roli recenzenta każdy potrafi. Był moment, w którym mógł pan wejść do rządu. I walczyć o sprawy dla nas ważne, np. mieszkalnictwo. Myślę, że bylibyśmy w stanie dojść do porozumienia – stwierdził Trzaskowski.Zandberg w ripoście stwierdził, że „Trzaskowski nie odpowiedział na to pytanie”.– A smutna prawda jest taka, że pańska partia blokuje wszystkie próby ograniczenia tego patologicznego zjawiska. Byłbym ostrożny w powoływaniu się na mieszkalnictwo, bo Warszawa pod pana rządami to przykład miasta, które nie buduje – podkreślił kandydat RazemKolejne pytanie lider Razem zadał Grzegorzowi Braunowi. Zapytał, dlaczego uważa za zbrodniarza wojennego premiera Izraela Benjamina Netanjahu, ale nie chce tak nazwać Władimira Putina. Braun odparł, że Rosja jest daleko i nie narzuca się kulturowo.– Państwo Izrael jest Polakom stręczone jako jakiś lotniskowiec cywilizacji europejskiej na Bliskim Wschodzie. Kiedy posłuchamy generałów i rabinów, którzy mówią, że Palestyńczycy to nie ludzie, czy to, ze goje mają im służyć, to zobaczymy kontrfaktyczność koncepcji, w której Izrael jest naszym sojusznikiem – stwierdził Braun.– Nikt nam Rosji nie stręczy jako naszego przyjaciela i to jest różnica – dodał.Kolejne pytanie zadał Karolowi Nawrockiemu, dotyczyło podatków. Zandberg zapytał, dlaczego kieruje swoje propozycje tylko dla bogatych. Kandydat popierany przez PiS odparł, że to nieprawda.– W moich propozycjach jest brak zgody na likwidacje 800 Plus, niepodnoszenie wieku emerytalnego i zachowanie całego pakietu socjalnego wprowadzonego przez Zjednoczoną Prawicę – zaznaczył.Pytania Szymona HołowniSzymon Hołownia zapytał Trzaskowskiego, czy jako prezydent podpisałby gotową już ustawę zabezpieczającą spółki skarbu państwa przed patologiami, w tym nepotyzmem.Rafał Trzaskowski odparł, że jest zwolennikiem takiego rozwiązania. Przypomniał jednocześnie, że Hołownia, jako drugi człowiek w rządzie, ma większy wpływ na spółki skarbu państwa niż on.– Ponosisz duża większa odpowiedzialność za to co się dzieje w spółkach skarbu państwa niż ja – zaznaczył TrzaskowskiKolejne pytanie Szymon Hołownia zadał Markowi Jakubiakowi. Zapytał, czy ten podpisałby „rozwód” z UE, gdyby taki był wynik referendum.Jakubiak stwierdził, że „zbliża się moment pytania, czy UE aby się nam jeszcze opłaca”. – Widać to w jaki sposób jesteśmy traktowani w UE – dodał.Ostatnie pytanie Hołownia zadał Sławomirowi Mentzenowi. Zapytał dlaczego uważa, że ma największe szanse na pokonanie Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze. Mentzen odparł, że tak wskazują „wyniki badań”. – Jeżeli wygra pan (Szymon Hołownia) to nic się nie zmieni. Jeżeli ktoś chce, żeby Polska odrzuciła „Zielony Ład”, pakt migracyjny i nie stosowała polityki na kolanach względem Ukrainy. W Polsce musi się zmienić, a żeby coś zmienić, to najpierw trzeba zmienić prezydenta – wskazał Mentzen.– To będą centra usług dla legalnych migrantów, z resztą głównie Ukraińców. Jeżeli lokalna społeczność nie chce takich centrów, to nie ma po co robić krzywdy ludziom – wskazał Hołownia.Pytania Sławomira MentzenaPierwsze pytanie kandydat Konfederacji zadał Rafałowi Trzaskowskiemu. Odtworzył fragment archiwalnego wywiadu Trzaskowskiemu, w którym ten twierdził, że przyjmowanie migrantów jest rodzajem zabezpieczenia dla Polski, a teraz deklaruje się jako przeciwnik migrantów.Trzaskowski odpowiedział, że świat się zmienił, a za granicą trwa wojna. Przypomniał też „proceder korupcyjny” rządu Zjednoczonej Prawicy przy przyznawaniu wiz. Wytknął mu, że w czasie głosowania nad uszczelnieniem systemu wizowego, Mentzena nie było w Sejmie, a jego partia nie głosowała.– To Putin i Łukaszenka przywożą na tę granicę migrantów. Za to odpowiada polityka rozdawania wiz na lewo i prawo. W tej chwili zaczęliśmy sobie z tym radzić – zaznaczył Trzaskowski.Następne pytanie Mentzena usłyszał Marek Woch. Zapytał, dlaczego rząd grozi odebraniem finansowania samorządom, które nie chcą budować centrów dla uchodźców.Woch odparł, że samorządy zostały „wzięte pod but” już dawno przez poprzednie rządy. Jego zdaniem samorządowcy nie czują, że mają sojuszników w posłach. – Politycy konsekwentnie od 20 lat ograniczają władze samorządu – uważa Woch.Ostatnie pytanie Sławomir Mentzen zadał Szymonowi Hołowni. Ponownie odtworzył archiwalne nagranie, na którym ten popierał przyjęcie euro w Polsce. Marszałek odparł, że „wymyśla strachy”, gdzie ich nie ma, a czasy się zmieniły, dodał, że „euro będziemy wprowadzać wtedy, kiedy będziemy gotowi”. Zarzucił też Mentzenowi kłamstwo, tłumacząc, że centra przeznaczone są dla legalnych migrantów. Pytania Joanny SenyszynPierwsze pytanie Joanna Senyszyn zadała Sławomirowi Mentzenowi. Zapytała, jaki ma plan ukrócenia sprzedawania ziemi Kościołowi za 2 proc. wartości, skoro jest przeciwnikiem rozdawania pieniędzy.Mentzen odparł, że chciałby, by kościoły i związki wyznaniowe były traktowane jak inne organizacje, jak np. organizacje pozarządowe. Zapewnił, że jest przeciwny temu, by jakiekolwiek organizacje kupowały ziemie za ułamek wartości. Przypomniał, że preferencje podatkowe dla Kościoła są rekompensatą za ziemie zabrane przez komunistów.– Jestem przeciwny temu, żeby jakaś organizacja mogła płacić 2 proc. wartości ziemi. Jednak musze odkłamać tezę Lewicy i PO, że fundusz kościelny to niby jakieś pieniądze dla kościoła. To rekompensata dla kościoła, którą komuniści zabrali mu za Bieruta – stwierdził Mentzen.Kolejne pytanie zadała Arturowi Bartoszewiczowi. Zapytała, jak zamierza przekonać społeczeństwo, że „więcej czołgów to lepsze życie”.Artur Bartoszewicz odparł, że SLD „specjalizuje się w dzieleniu biedy” i nie potrafi zbudować silnego państwa, by miało z czego „tworzyć dobro dla obywateli”. Ostatnie pytanie Joanna Senyszyn zadała Karolowi Nawrockiemu. Zapytała, czy podpisałby ustawę o powszechnym poborze wojskowym i czy dotyczyłaby też kobiet. Zapytała też, czy chciałby, aby Polska miała Gwardię Narodową.Nawrocki odparł, że żyjemy w Polsce bezpiecznej i pobór do wojska powinien opierać się na dobrowolności. Zwrócił uwagę, że wojsko jest zaniedbane i należy zbudować co najmniej 300 tys. armię.– Ale pozostawać na zasadzie dobrowolności, która jest fundamentalna. Nie jesteśmy w sytuacji, która wymaga od nas przymusowego poboru – uważa Nawrocki.Pytania Krzysztofa StanowskiegoPierwsze pytanie Stanowski zadał Rafałowi Trzaskowskiemu. Zapytał, dlaczego wcześniej był za przyjmowaniem migrantów, a teraz jest temu przeciwny. Przypomniał, że wcześniej się za nimi wstawiał, a teraz mówi o „szturmowaniu przez nich granicy”. Trzaskowski odparł, że gdy rozpoczęła się wojna, zostaliśmy „zwolnieni z obowiązku” przyjmowania uchodźców, a Putin wywołał równolegle wojnę hybrydową.– W 2015 roku mieliśmy prawdziwy kryzys migracyjny. Wtedy – jako minister ds. europejskich – mówiłem, że należy utwardzić granice – wskazał Trzaskowski.Drugie pytanie Stanowskiego usłyszał Adrian Zandberg. Zapytał, czy nie denerwuje go fakt, że nie ma żadnych szans na zwycięstwo dlatego, że wyborami „zarządzają sondaże”.Zandberg odparł, że wierzy, iż ostatecznie przy urnach decyzje podejmują ludzie, a nie właściciele sondażowni. Zwrócił uwagę, że przed dekadą był prezydent, który wygrywał w sondażach, ale przegrał. – Zbliżamy się do końca wiecznego szantażu, gdzie dwie duże partie, które mają swoje media straszą nas i musimy na nie głosować, bo nie mamy wyjścia – podkreślił Zandeberg.Ostatnie pytanie Krzysztof Stanowski zadał Szymonowi Hołowni. Zapytał, co dokładnie się zmieniło, że nie popierają już przyjęcia euro w tej kadencji.Hołownia odparł, że „euro nie jest dogmatem, ale zobowiązaniem” podjętym w czasie przystąpienia do UE. Dodał, że gdy nie opłacałoby się to Polsce, nie należy takiej decyzji podejmować. Pandemia, procedura nadmiernego deficytu to przykładowe powody konieczności odroczenia tej decyzji.– Jeżeli taka decyzja nie opłacałaby się Polsce, to nie należy jej podejmować. Pacjent ma dzisiaj inne objawy, więc należy wypisać inna receptę. Sytuacja ekonomiczna nie pozwala nam na razie o tym myśleć – argumentował Hołownia.Pytania Artura BartoszewiczaArtur Bartoszewicz pierwsze pytanie skierował do Karola Nawrockiego. Skrytykował subwencje partyjne i finansowanie „rozpusty” partyjnych z pieniędzy publicznych. Zapytał, czy Nawrocki byłby za zmianą finansowania partii z budżetu na rzecz odpisu 1 proc. PIT.Karol Nawrocki odparł, że partia, która go popiera, ma „odebraną niezgodnie z prawem subwencję”. Jego propozycję finansowania nazwał ciekawą do rozważenia, odmówił jednak deklaracji w tym momencie. Następne pytanie Bartoszewicz zadał Sławomirowi Mentzenowi. Zapytał o polityków w spółkach skarbu państwa i czy byłby za zakazem pracy członków partii i ich rodzin w państwowych firmach.– Wszystkie patologie w spółkach skarbu państwa i finansowaniu partii politycznych to rzecz, którą będziemy mogli zając się kiedy będę prezydentem – dodał.Sławomir Mentzen odparł, że jest przeciwnikiem zasiadania polityków w spółkach skarbu państwa, a samych firm z głównym udziałem państwa „powinno być jak najmniej”. – Jestem przeciwnikiem tego, że jak jakaś partia wygrywa wybory, to potem wciska wszędzie swoich ludzi. Widzieliśmy to jeszcze za SLD, potem za PiS, PO, znów PiS i wspólnego rządu PO, PSL i Lewicy. Uważam, że zatrudniani powinni być eksperci i menadżerowie z doświadczeniem – stwierdził Mentzen.Ostatnie pytanie Bartoszewicza usłyszał Rafał Trzaskowski. Zapytał o zgodę największych partii w Polsce na wszelkie pomysły UE. Za przykład podał system, który wejdzie w 2028 r., zakładający monitorowanie pod kątem terroryzmu i prania brudnych pieniędzy.Rafał Trzaskowski odparł, że przepisy, który mówią o konieczności walki z praniem brudnych pieniędzy trzeba popierać, bo w ten sposób walczymy skutecznie z terrorystami, mafią i Putinem, bo to on „żeruje na lukach w systemie”. – Jeżeli mamy do tego instrumenty, to należy z nich korzystać – stwierdził Trzaskowski.Pytania Marka WochaPierwsze pytanie Marek Woch zadał Magdalenie Biejat. Zwrócił uwagę na sytuację NFZ-u, twierdząc, że to „Lewica stworzyła tę patologię”.Magdalena Biejat skrytykowała antysemityzm Grzegorza Brauna i odnosząc się do pytania odparła, że reprezentuje nowe pokolenie Lewicy, nie tej, która 20 lat temu tworzyła NFZ. Zapewniła, że reprezentuje prawo każdego obywatela do opieki zdrowotnej nie „za dwa lata” i nie „tylko, gdy ma pieniądze”. – Zawsze będą stać po stronie ochrony zdrowia, która wykonuje konstytucyjne prawo każdego obywatela, żeby dostać się do lekarza – mówił Biejat.Kolejne pytanie trafiło do Rafała Trzaskowskiego. Marek Woch zapytał, jak chce rozwiązać problem sporu PO-PiS.Trzaskowski odparł, że ciągle mówi, by budować ponadpartyjną wspólnotę w najważniejszych sprawach, jak bezpieczeństwo czy polityka międzynarodowa. – Nie jestem osobą, która próbuje dzielić Polaków. Chcę, żebyśmy byli razem w najistotniejszych sprawach. Żebyśmy sobie nie skakali do gardeł – podkreślił kandydat KO.Ostatnie pytanie zachował dla Szymona Hołowni. Zasugerował, że nie jest niezależny, bo Jacek Cichocki, szef jego sztabu, pracował z Tuskiem.Hołownia odparł, że Cichocki jest państwowcem i na takich ludzi chce stawiać. Dodał, że jest wybitnym specjalistą od spraw Wschodu. On stawia na ludzi kompetentnych. – Jest jednym z pierwszych szefów Ośrodka Studiów Wschodnich. A to jest dzisiaj kierunek, na który nasze oczy powinny być skierowane w szczególny sposób. Polityka powinna być oparta na kompetencjach, a nie kolesiostwie – podsumował Hołownia.Pytania Macieja MaciakaPierwsze pytanie Maciej Maciak zadał Karolowi Nawrockiemu. Zapytał o ceny benzyny i drożyznę.Nawrocki odparł, że to rząd ponosi odpowiedzialność za ceny, a odnosząc się do armii, powinna zostać wzmocniona. – Chcemy zbudować silną i nowoczesną armię. Nie wiem, co ceny benzyny mają do tego – mówił Nawrocki.Kolejne pytanie zadał Krzysztofowi Stanowskiemu. Zapytał o efekty wcześniejszej deklaracji, że chce pokazać, jak wygląda kampania od środka i dlaczego szuka o nim informacji. Krzysztof Stanowski odparł, że jego dziennikarze szukają o Maciaku informacji, bo jest „zagadkową postacią”. Wytknął mu powiązania z rosyjskimi propagandystami czy jego pochwały pod adresem Rosji.– Sprawdzam informacje o panu. Rozmawia pan z rosyjskimi propagandzistami i chwali to, że Rosjanie odbudowują Mariupol. Na tej zasadzie niedługo będą mogli odbudować całą Ukrainę. Mój cel w wyborach jest znany, pytanie jaki jest pański? – pytał Stanowski.Ostatnie pytanie skierował do Szymona Hołowni. Zapytał, dlaczego chce „banderyzacji w Polsce”.Szymon Hołownia odparł, że wszyscy uczestnicy życia publicznego otrzymują groźby, a jeśli się obawia, powinien zgłosić się do odpowiednich służb. Dodał, że takich rzeczy nie należy zaniedbywać, a Polska powinna być krajem dla każdego, niezależnie od poglądów. – Jest pan jedynym prorosyjskimi kandydatem. Inni udają, albo to ukrywają. Pańska wizja zwierzchnictwa sił zbrojnych jest rozbrajająca – głównie armię – ocenił Hołownia.Pytania Marka JakubiakaMarek Jakubiak pierwsze pytanie zadał Maciejowi Maciakowi. Zapytał, czy rozumie, dlaczego przypisuje mu się prorosyjskość.Maciej Maciak odparł, że panują antyrosyjskie nastroje, a politycy „chcą ugrać swój sukces”. Dodał, że go to nie dziwi. – Apeluje do ludzi, żeby nie dawali się robić w konia politykom – mówił Maciak.Maciak został dopytany o to, jak ocenia politykę Władimira Putina. Maciak stwierdził, że „nikt w Polsce nie dałby rady wytrzymać takiej presji”. – To świadczy o tym, że jest bardzo dobrym politykiem – zaznaczył.Kolejne pytanie zadał Rafałowi Trzaskowskiemu. Chciał dowiedzieć się, dlaczego w jego gabinecie zakazano używania określonego rodzaju tematyki. Trzaskowski odparł, że opowiada się za tymi, którzy są atakowani. Że podpisałby ustawę o związkach partnerskich. Dodał, że silniejszy powinien być po stronie słabszych. – Paranoją jest, że dwie osoby, które się kochają nie mogą się np. odwiedzać w szpitalu. Olbrzymia większość polskiego społeczeństwa chce takich rozwiązań – stwierdził Trzaskowski.Ostatnie pytanie zachował dla Grzegorza Brauna. Zapytał, dlaczego w Warszawie jest mniej znaków niemieckich zbrodni z czasów II wojny światowej, niż tych było w rzeczywistości.Grzegorz Braun odparł, że to „zaprzańcy, klimatyści i eurokołchoźnicy” rządzą Warszawą i zamierza wprowadzić ustawę o agentach obcego wpływu. – To oni starannie wycierają z ulic, ścian i murów znaki niemieckich zbrodni. Mam bliskich i kuzynów, którzy w tych gruzach stracili życie. Dlatego przeprowadzimy ustawę o obcych agentach i sprawdzimy jakie pieniądze zasilają np. Campus Polska – zapowiedział Braun.Pytania Rafała TrzaskowskiegoPierwsze pytanie skierował do Karola Nawrockiego. Zapytał o to, dlaczego kandydat wspierany przez PiS chwali Antoniego Macierewicza.Nawrocki podkreślił swoją bezpartyjność. Pochwalił też dorobek Macierewicza. Kolejne pytanie zadał Magdalenie Biejat, poruszając temat mieszkalnictwa, czy będzie pomagać samorządom w budowaniu nowych mieszkań.Odparła, że Lewica walczy o to, by mieszkanie stało się prawem, nie towarem, by ludzie mieli wybór czy kupić czy wynajmować. Zamierza podnieść limit finansowania mieszkalnictwa czynszowego w samorządach. Ostatnie pytanie Trzaskowskiego usłyszał Sławomir Mentzen. Dotyczyło poglądu Mentzena na bezpieczeństwo i jego politycznych przyjaźni z proputinowskimi partiami Europy.Sławomir Mentzen odparł, że mamy za małe zapasy amunicji, a polska armia byłaby się w stanie bronić „tydzień albo dwa”. Pytania Grzegorza BraunaPierwsze pytanie zadał pytanie Rafałowi Trzaskowskiemu, zapytał o pierwotną wersję „Zielonego Ładu” i strefy czystego transportu w Warszawie.Trzaskowski odparł, że strefy czystego powietrza w Warszawie wprowadza dla czystego powietrza, a to jako warunek wypłacenia pieniędzy unijnych „do KPO wpisał PiS”. – Klimat się zmienia i każdy kto chodzi do szkoły, wie o tym. W Warszawie walczymy czyste powietrze. Moim celem są zielone ulice i odnawialne źródła energii – stwierdził Trzaskowski.Kolejne pytanie skierował do Karola Nawrockiego. Zapytał o uchodźców i czy popierane przez niego deportacje dotyczyć też będą obywateli Ukrainy.Karol Nawrocki odparł, że jest za „centrami deportacji” w miejsce „centrów integracji”, bo „bezpieczeństwo jest dla niego najważniejsze”. Dodał, że zgłosi pakiet ustaw preferujących Polaków, ale nie wyklucza to przyjmowania obywateli Ukrainy.– Złożę pakiet ustaw „po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy”, żeby to Polacy mogli korzystać jako pierwsi korzystać z zaplecza socjalnego i medycznego. To nie wyklucza przyjmowania Ukraińców, którzy odkładają składki do budżetu. Ale w Polsce to Polacy budują ten kraj – podkreślił Nawrocki.Ostatnie pytanie trafiło do Sławomira Mentzena. Zapytał, czy „dostrzega problem judaizacji”. Sławomir Mentzen odparł, że dostrzega problem „że Izrael ma większą siłę, niż wynika to z jego miejsca”. – Nie podoba mi się, że zbrodniarz wojenny Benjamin Netanjahu nie jest uznawany przez polskie władze jako zbrodniarz. Dostrzegam pewien problem. Wydaje mi się jednak, że przykłada pan zbyt dużą wagę do państwa Izrael. Spór, z którym mamy do czynienia na Bliskim Wschodzie nie jest nasz. Obydwie strony dokonują zbrodni. Państwo polskie powinno mieć wyważone zdanie i móc mówić, że zarówno Palestyna, jak i Izrael dokonuje zbrodni wojennych – uważa Mentzen.Pytania Magdaleny BiejatKandydatka Lewicy zaczęła zadawanie pytań od Karola Nawrockiego. Zapytała, czy zna swój program, wytykając mu niespójność w propozycjach.Karol Nawrocki odparł, że jest przeciwnikiem podatku katastralnego. – Polacy są przerażeni, że będą musieli płacić podatek katastralny. Obecny rząd tak bardzo zadłużył państwo, że będą chcieli państwo zasypać tę dziurę podatkiem katastralnym. Ja będą państwa obrońcą – mówił Nawrocki.Kolejne pytanie zadała Joannie Senyszyn. Zapytała o rozdział Kościoła od państwa i konieczność likwidacji Funduszu Kościelnego oraz nauczania religii w szkołach.Joanna Senyszyn odparła, że choć Fundusz Kościelny „nie ma racji bytu, bo dostał więcej ziemi, niż kiedykolwiek stracił”, to „jest kroplą w morzu potrzeb”. Dodała, że Kościół nie powinien być dotowany z budżetu.– Likwidacja Funduszu Kościelnego sprowadziłby trudną sytuację na mniejsze kościoły. Dlatego uważam, że należy się zastanowić nad tym czy na pewno warto kruszyć kopie o 200 mln rocznie. Może trzeba zawalczyć o to, żeby nie wypływały miliardy z budżetu rocznie – podkreśliła Senyszyn.Ostatnie pytanie zachowała dla Sławomira Mentzena. Zapytała o poglądy lidera Konfederacji na ciąże powstałe w wyniku gwałtu i chce odebrać prawo do przerwania ciąży.Sławomir Mentzen w odpowiedzi połączył liczbę gwałtów z napływem imigrantów, więc gwałty to – jego zdaniem – wina zwolenników otwartych granic. Dodał, że prawo aborcyjne jest do zmiany. – Prawo dopuszcza do sytuacji, np. jak w Oleśnicy, w której dziecko w 9 miesiącu ciąży jest mordowane. To kojarzy się jedynie z dr Mengele – zaznaczył Mentzen.Pytania Karola NawrockiegoPierwsze pytanie zadał Magdalenie Biejat. Zapytał, dlaczego jest w obecnej koalicji, jeśli deklaruje się jako osoba o poglądach lewicowych.Magdalena Biejat odparła, że jest w koalicji, by załatwiać konkretne sprawy, które obiecywali w wyborach parlamentarnych, jak skrócenie czasu pracy i uruchomienie pilotażowego programu w tej sprawie. – Właśnie dzisiaj Lewicy ogłosiła pilotażowy program skrócenia czasu pracy za tą samą pensje. Różne firmy będą mogły zgłaszać się do ministerstwa by brać w tym programie udział – mówił Biejat.Kolejne pytanie skierował do Szymona Hołowni. Dotyczyło wymiaru sprawiedliwości i „naruszania praworządności”.Szymon Hołownia odparł, że Nawrocki jest popierany przez partię, która doprowadziła do kryzysu w wymiarze sprawiedliwości i nieudolnie zarządzała państwem. Dodał, że prawica „dojechała” przedsiębiorców.– Miejsce PiS-u i pana jest w politycznym czyśćcu, gdzie nie będziecie nam przeszkadzać wprowadzać dobrych programów w bezpieczeństwie i mieszkalnictwie. Rządzimy i bierzemy odpowiedzialność, bo alternatywą są wasza koalicją z patologicznymi antysemitami, albo ludźmi jak Mentzen, którego wojskowy doradca nazywa kobiety służące w polskiej armii: babochłopami – wskazał Hołownia.Ostatnie pytanie zadał Rafałowi Trzaskowskiemu, dotyczyło wieku emerytalnego i tego, co zrobił dla kobiet.Trzaskowski odpowiedział, że w Warszawie prowadzonych jest szereg inicjatyw dla kobiet w różnym wieku, także seniorek. – W Warszawie zrobiliśmy mnóstwo. Wprowadziliśmy program darmowych żłobków, który stał się wzorem dla programu rządowego. A teraz będzie wprowadzony w całej Polsce – zapowiedział Trzaskowski.Kandydaci zwrócili się do wyborców– Ta pusta plemienna wojna jest tylko po to, żeby odwrócić uwagę od tego, że rządzą jedni albo drudzy a dalej są kolejki do lekarza i rosną ceny mieszkań. Jedni i drudzy zaciskają pasa w budżetówce. Oni się nie zmienią. To my musimy ich zmienić – przekonywał Zandberg w sesji podsumowań.Hołownia apelował do osób, które „nie chcą powrotu PiS do władzy” i poprosił, żeby z osoby „obozu demokratycznego” głos oddały na niego, a nie Trzaskowskiego. – Pokoleniem pokoju chcemy być. Pokolenie pokoju powinien budować przyszły prezydent RP – mówił marszałek Sejmu, w tym kontekście prosząc o zaufanie. – Obiecuję, nie zawiodę – dodał.Mentzen zarzucił Donaldowi Tuskowi i Jarosławowi Kaczyńskiemu, że rządząc od 20 lat „skłócili polskie rodziny”. – Skomplikowali podatki, rozbroili naszą armię, nie naprawili systemu ochrony zdrowia, nie zbudowali elektrowni jądrowej czy CPK, za to mieli czas, by do spółek powsadzać swoich kolesi – mówił polityk Konfederacji. – 18 maja jest szansa, żeby to zmienić – podkreślił.Senyszyn apelowała, by „głosować nie na mniejsze zło, ale na większe dobro”. – Czyli na mnie – wyjaśniła. – Możecie wybrać prezydenta, który będzie budował mosty, a nie mury. Który będzie rozmawiał ze wszystkimi, także tymi, którzy mają inne poglądy – zachęcała. Zapewniła, że jako prezydent będzie „jak matka” i „nikogo nie da skrzywdzić”.W podsumowaniu Stanowski pokazał listy od przedszkolaków, które „poprosiły go, by ratował ich koleżankę, która zbiera pieniądze, bo państwo ich dla niej nie ma”. – Zebraliśmy prawie 2 miliony złotych w dwa dni – mówił influencer. Poprosił, zawodowych polityków, żeby się zajęli problemem.Bartoszewicz wskazywał na rozmaite patologie. – Ja takiego państwa nie chcę. Chcę państwa, które jest państwem obywatelskim. Narodu, który jest silny, który potrafi podejmować decyzje i chce. Mamy prawo do demokracji bezpośredniej – przekonywał kandydat niezależny.Swoją niezależnością zachęcał w podsumowaniu Woch. – Rozumiem problemy wsi. Jestem hydraulikiem, wiem jak dokręcić wszystkim politykom śrubę. To politycy od 35 lat psują nasz kraj, doprowadzili do kryzysu konstytucyjnego – mówił kandydat Bezpartyjnych Samorządowców.Maciak zarzucił kontrkandydatom „militaryzowanie kraju” i w efekcie zadłużanie. – Tylko ja gwarantuje państwu, że jako zwierzchnik Sił Zbrojnych nigdy nie doprowadzę do sytuacji jakiegoś zagrożenia kraju – twierdził polityk, który ostatnio bronił Putina.– Polska się nie rozwija, Polska stoi, a rolą prezydenta jest odczepić ten hamulec, który jest zaciągnięty przez rząd Donalda Tuska – mówił Jakubiak.Trzaskowski zapewniał, że będzie „rozsądzać spory i stawał po stronie obywatelek i obywateli”. – Proponuje wam prezydenta, który będzie w pełni niezależny, który będzie brał słabszych pod swoją ochronę. Silniejsi zawsze powinni pomagać słabszym – zwrócił się do wyborców.Braun zapowiedział natomiast ochronę przed „ukrainizacją”, „judaizacją” i „islamizacją”, bankructwem rozłożonym na raty i Zielonym Ładem. – Trzeba wrócić do węgla, do normalności, aby zapewnić bezpieczeństwo, znormalizować stosunki wewnętrzne, zakończyć wojnę polsko-polską i znormalizować stosunki z zagranicą – przekonywał.– Głos na mnie, to głos na wolność, na sprawiedliwość, na prawa człowieka – zachęcała Biejat. Zapowiedziała przy tym stworzenie dobrze zarządzanej służby zdrowia, zajęcie się kryzysem mieszkaniowym, prawami kobiet czy klimatem.– Polska dziś potrzebuje silnego prezydenta na trudne czasy, stabilnego emocjonalnie, ale też stabilnego ze swoimi poglądami. Mój program tworzyłem z Polkami i Polakami na blisko trzystu spotkaniach w polskich powiatach – mówił Nawrocki. Zapewniał, że jako prezydent będzie niezależny.Jakie są zasady debaty „Super Expressu”?Tym razem pytań nie zadają dziennikarze, tylko kandydaci między sobą. Będą mieć także czas na ripostę i polemikę. Debata jest podzielona na dwie części.W pierwszej rundzie zadający pytanie będzie miał na to 30 sekund, a pytany będzie miał 90 sekund na odpowiedź, będzie też 30 sekund na ripostę. Każdy kandydat kolejno „zaprasza na słowny pojedynek trójkę różnych uczestników debaty”.Każdej z wybranych przez siebie osób może zadać wyłącznie jedno pytanie. Dwie osoby, do których skierowane jest pytanie, wybiera pytający, trzeci pytany zostanie wybrany w drodze losowania - to odbędzie się wcześniej. Każdy może być wylosowany tylko jeden raz.W drugiej rundzie kandydaci będą przedstawiać swoją wizję prezydentury, oświadczać i apelować do wyborców. Każdy z kandydatów będzie mieć na to 90 sekund.Nad przebiegiem debaty będą czuwać Jan Złotorowicz, wicenaczelny „Super Expressu” i Jacek Prusinowski. To szeryfowie pilnujący przestrzegania zasad, nie będą zadawać pytań ani komentować. Kto bierze udział w debacie „Super Expressu”?Udział bierze wszystkich 13 kandydatów na prezydenta RP:Sławomir Mentzen, Konfederacja Wolność i Niepodległość,Grzegorz Braun, Konfederacja Korony Polskiej,Rafał Trzaskowski, Koalicja Obywatelska,Artur Bartoszewicz, bezpartyjny,Karol Nawrocki, Prawo i Sprawiedliwość,Adrian Zandberg, Partia Razem,Szymon Hołownia, Polska 2050 Szymona Hołowni,Marek Woch, Bezpartyjni Samorządowcy - Łączy nas Polska,Joanna Senyszyn, bezpartyjna,Magdalena Biejat, Lewica,Marek Jakubiak, Federacja dla Rzeczpospolitej,Maciej Maciak, Ruchu Dobrobytu i Pokoju,Krzysztof Stanowski, bezpartyjny.