Analiza amerykańskiego think tanku. Amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW) przeanalizował doniesienia z zaplecza rosyjskiej ofensywy przeciw Ukrainie. Wynika z nich, że armia Władimira Putina ćwiczy na lato i jesień nową taktykę ataków. Ma być ona rozwiązaniem problemu unieszkodliwiania ukraińskich dronów, z którym dotąd Rosjanie mizernie sobie radzą. Rosyjskie wojska zaatakowały Ukrainę w nocy z soboty na niedzielę 149 dronami; obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 57 bezzałogowców różnego typu – przekazały ukraińskie Siły Powietrzne.Rosja dostosowuje taktykę do problemów na froncieTo noc jak każda poprzednia. Taktyka Rosjan nie zmienia się od miesięcy. Powolne ruchy i niewielkie sukcesy na linii frontu przyćmiewają codzienne ataki dalekiego zasięgu na ukraińskie miasta, infrastrukturę energetyczną i obiekty cywilne. W najbliższych tygodniach i miesiącach może się to zmienić.„Rosja prawdopodobnie przygotowuje się do systematycznego włączania użycia motocykli do operacji ofensywnych na Ukrainie latem i jesienią 2025 r., prawdopodobnie w celu zrekompensowania doświadczenia ukraińskich operatorów dronów” – piszą w najnowszym raporcie analitycy ISW. Nagranie z rosyjskiego poligonuWskazują przy tym, że w sobotę rosyjskie Ministerstwo Obrony opublikowało w serwisie Telegram nagranie z poligonu, rzekomo przedstawiające żołnierzy 299. Pułku Powietrznodesantowego 98. Dywizji Powietrznodesantowej ćwiczących taktyki ofensywne i defensywne na motocyklach. Zobacz także: Miał być hotel, jest fabryka dronów. Rosjanie werbują do pracy AfrykankiGrupy na dwukołowcach mają składać się z dwóch lub trzech żołnierzy – czytamy.„Film pokazuje, że rosyjskie wojsko prawdopodobnie opracowuje taktykę systematycznego ofensywnego wykorzystania motocykli i może przygotowywać się do wydania większej liczby motocykli rosyjskiemu personelowi w Ukrainie” – podsumowuje amerykański think tank.Ukraińcy wiedzą. Co myślą o nowej taktyce Rosjan? Także przedstawiciele ukraińskiej armii odnotowali motocyklowe szkolenia Rosjan. Rzecznik charkowskiego zgrupowania wojsk Ukrainy podpułkownik Pawło Szmszin ocenia, że motocykle pozwalają rosyjskim żołnierzom zwiększyć prędkość i zwrotność, co jest ważne, jeśli chodzi o unikanie ataków ukraińskich dronów. Z drugiej strony głośny hałas motocykla uniemożliwia kierowcy usłyszenie zbliżającego się ukraińskiego drona. Zobacz także: Chiny po prostu zajęły sporny obszar i wbiły flagę. Wymowny gest dla USA