„Może on nie chce zatrzymać wojny?” Być może wobec prezydenta Rosji Władimira Putina należy użyć sankcji wtórnych lub systemu bankowego – ocenił Donald Trump we wpisie mediach społecznościowych. Prezydent USA dodał, że „Putin nie powinien był bombardować cywilnych terenów w Ukrainie”. „Nie było powodu, aby w ciągu ostatnich kilku dni Putin ostrzeliwał cywilne obszary, miasta i miasteczka” – napisał Donald Trump na platformie Truth Social. „To skłania mnie do myślenia, że może on nie chce zatrzymać wojny” – stwierdził.„Po prostu mnie zwodzi. Może trzeba sobie z nim poradzić inaczej, poprzez ‘bankowość’ lub ‘sankcje wtórne’? Zbyt wielu ludzi umiera!!!” – napisał amerykański prezydent.Trump zamieścił wpis w drodze powrotnej z Rzymu. Jeszcze dzień wcześniej, relacjonując rozmowy swojego wysłannika Steve'a Witkoffa z Władimirem Putinem, Trump twierdził, że jest „bardzo blisko” porozumienia pokojowego.Krytyka Trumpa w „NYT”Wypowiedź Trumpa w Truth Social była głównie poświęcona krytycznemu artykułowi dziennikarza „New York Times” Petera Bakera, który napisał w analizie, że działania Trumpa są korzystne dla Rosji, wymieniając w tym kontekście m.in. propozycję uznania przez USA aneksji Krymu.„Bez względu na to, jaką umowę zawrę w odniesieniu do Rosji/Ukrainy, bez względu na to, jak dobra ona będzie, nawet jeśli będzie to najlepsza umowa, jaką kiedykolwiek zawarto, podupadający ‘New York Times’ będzie o niej źle mówić. Mały Peter Baker, bardzo stronniczy i pozbawiony talentu dziennikarz, spełnił żądania swojego redaktora i napisał, że Ukraina powinna odzyskać terytorium, w tym, jak sądzę, Krym, i inne śmieszne żądania, aby powstrzymać zabijanie, które jest gorsze niż cokolwiek od II wojny światowej” – zżymał się Trump.Jak stwierdził, dziennikarz powinien skupić się na krytyce Baracka Obamy, za którego rządów doszło do aneksji Krymu, dodając, że on sam „próbuje po prostu posprzątać bałagan, który zostawili mi Obama i Biden”.Zobacz też: Rosja twierdzi, że wyparła Ukraińców z obwodu kurskiego. Prawda jest innaTrump kilkakrotnie wcześniej groził Rosji nałożeniem sankcji – w tym „ceł wtórnych” na kraje kupujące od niej ropę naftową – jeśli ta nie będzie chętna negocjować, by zakończyć wojnę. Szybko potem zmieniał ton na bardziej koncyliacyjny i swoich gróźb dotąd nie zrealizował.Spotkanie z ZełenskimDonald Trump spotkał się w sobotę z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w bazylice świętego Piotra przed uroczystościami pogrzebowymi papieża Franciszka. Ukraiński przywódca ocenił ich rozmowy, jako „bardzo dobre”.„Bardzo symboliczne spotkanie, które ma potencjał stać się historycznym, jeśli osiągniemy wspólne rezultaty” – napisał Wołodymyr Zełenski.