Mierzy niemal 600 metrów. Budowa wieżowca w chińskim portowym mieście Tiencin rozpoczęła się w 2008 roku i stanęła siedem lat później. Mierzący 597 metrów Goldin Finance 117 ustanowił rekord Guinnessa jako najwyższy niezamieszkały wieżowiec świata. Pod dekadzie władze zdecydowały, że konstrukcję szpecącą miasto należy dokończyć. Mający 117 pięter budynek miał być najwyższym w Chinach – przypomina stacja CNN. Projekt oparto na megakolumnach, zabezpieczających konstrukcję przed silnymi wiatrami i trzęsieniami ziemi. Architekci z P&T Group zaprojektowali na szczycie atrium w kształcie diamentu, a w nim basen i taras widokowy. W wyższych piętrach miały się znaleźć biura i pięciogwiazdkowy hotel, zaś w niższych – apartamenty mieszkalne.78 mln dolarów na dokończenieBudowa stanęła w 2015 roku po krachu na chińskiej giełdzie, powodującym finansowe tąpnięcie dewelopera Goldin Properties Holdings. Założycielem firmy był jeden z najbogatszych biznesmenów w Hongkongu Pan Sutong, którego interesy od tego czasu postawiono w stan likwidacji.Jak podały chińskie państwowe media, budowa drapacza chmur zostanie jednak wznowiona. Lokalne władze wystawiły nowe pozwolenie na budowę, którego wartość opiewa na 78 mln dolarów. Za realizację odpowiada spółka BGI Engineering Consultants, która nie odpowiedziała na pytania CNN odnośnie szczegółów budowy.Czytaj także: Sejm nałożył obowiązek na deweloperów. Dotyczy cen mieszkańOd dziesięciu lat opuszczone wieżowce zaśmiecające panoramę Chin i są symbolem problemów na rynku nieruchomości. W 2020 roku ministerstwo budownictwa mieszkaniowego i Narodowa Komisja Rozwoju i Reform wydały wytyczne zakazujące budowy nowych wieżowców o wysokości ponad 500 metrów. Decyzja miała na celu częściowe ograniczenie spekulacyjnego finansowania, które często stanowi podstawę projektów wieżowców.Nie chcą, żeby niedokończone wieżowce szpeciłyTeraz władze chcą dać sygnał, że porządkują rynek nieruchomości. Wieżowiec w Tiencinie nie jest jedynym, którego budowa zostanie wznowiona. W poniedziałek chińskie konsorcjum Greenland Group ogłosiło powrót do wstrzymanych w 2023 roku prac na placu budowy drapacza chmur w Chengdu.– Rząd zdaje sobie sprawę, że chociaż te projekty mają pewne pozytywne skutki dla danego obszaru, wymagają zbyt dużych inwestycji i nie są zrównoważone finansowo ani środowiskowo… Myślę, że ogólny trend rozwoju miast nie zmienia się z powodu faktu, że niektóre projekty są wznawiane. Myślę, że chodzi bardziej o wysiłki władz lokalnych, aby naprawić swoje miasto – oceniła w CNN Fei Chen, wykładowczyni architektury i urbanistyki na Uniwersytecie w Liverpoolu w Wielkiej Brytanii.