Jamie Vardy wzruszony. Po 13 latach Jamie Vardy opuszcza Leicester City. W ostatnich latach stał się bożyszczem lokalnych kibiców. Z drużyną ze środkowej Anglii zdobył między innymi mistrzostwo Premier League i był najlepszym strzelcem rozgrywek. Ostatnio jednak klub przeżywa chudsze lata. Angielski napastnik rozegrał dla „Lisów” 496 meczów, w których strzelił 198 goli i zanotował 69 asyst. 38-letni Vardy jest wychowankiem Sheffield Wednesday. W latach 2003-2010 grał w Stocksbridge Park Steels. Później występował w Halifax Town i Fleetwood Town, a w 2012 roku przeszedł do Leicester City.Vardy liderem Leicester CityW sezonie 2015/16 Leicester City sensacyjnie zdobyło mistrzostwo Anglii, a napastnik został wybrany najlepszym zawodnikiem ligi. W 2021 roku Vardy zdobył Puchar Anglii i Tarczę Wspólnoty, a w sezonie 2019/20 był królem strzelców Premier League. W latach 2015-18 rozegrał 26 meczów w reprezentacji Anglii i strzelił siedem goli.Zobacz także: Lewandowski ominie kluczowe mecze. Padła data jego powrotu na boisko„Dzieje się coś, o czym myślałem i rozmawiałem ze swoją rodziną. Czuję, że nadszedł czas. Będę załamany w dniu ostatniego meczu, ale dobre rzeczy mają swój koniec. Nie jestem typem emocjonalnym, ale gdy jesteś gdzieś tak długo i nadchodzi czas pożegnania, nie znasz swojej reakcji” – przekazał napastnik w nagraniu zamieszczonym w social mediach.Leicester spada, Vardy odchodziLeicester City ma już za sobą czasy świetności. W zeszłym sezonie klub Vardy'ego wygrał drugą ligę angielską – Championship, a w tym roku spadnie z Premier League jako beniaminek. Los zespołu został przesądzony pięć kolejek przed końcem rozgrywek po porażce 0:1 z Liverpoolem, który zmierza po mistrzostwo Anglii.„Lisy” nie wygrały żadnego z 11 ostatnich spotkań we wszystkich rozgrywkach. Przegrały też ostatnie dziewięć ligowych meczów u siebie bez strzelenia gola, co jest niechlubnym rekordem w Premier League. W tym sezonie Vardy rozegrał 32 spotkania, w których zdobył osiem bramek. Zobacz także: Abramowicz wyrugowany z Chelsea. Oligarcha w końcu zabrał głos– Jamie jest niesamowity. Jest wyjątkowym piłkarzem i jeszcze bardziej wyjątkowym człowiekiem. Zajmuje miejsce w sercach wszystkich związanych z Leicester City. Darzę go najgłębszym szacunkiem i sympatią. Jestem mu nieskończenie wdzięczny za wszystko, co dał temu klubowi – powiedział prezes Leicester City Aiyawatt Srivaddhanaprabha.