Listy z pogróżkami, pobicia. Służby wywiadowcze Rosji i Białorusi organizują ataki na Białorusinów mieszkających na Litwie – przekazały litewskie władze. Celem ataków jest wywołanie konfliktu na tle etnicznym oraz zakłócenie funkcjonowania białoruskich środowisk opozycyjnych. Departament Bezpieczeństwa Państwa (VSD) poinformował, że celem tych działań jest tworzenie wizerunku Litwy jako państwa ksenofobicznego, a także sprawienie, by białoruska diaspora nie czuła się tam bezpiecznie.VSD ustalił, że działania prowadzone są od 2023 roku. Jak podał Biełsat, operacja rozpoczęła się od listów z pogróżkami i fałszywych filmów, rozpowszechnianych przez rzekomych zwolenników litwinizmu.Litwinizm to ruch powstały pod koniec XX wieku, który odwołuje się do Wielkiego Księstwa Litewskiego jako państwa wielonarodowego, w którym mieli dominować przodkowie współczesnych Białorusinów.W mediach społecznościowych w tym roku zaczęto publikować fałszywe oferty pracy, skierowane do Białorusinów studiujących w Wilnie. Kiedy zainteresowani przyjeżdżali na umówione miejsce, padali ofiarą pobicia.Prowokacje coraz bardziej niebezpieczne„Organizatorzy ataków próbują (aktywizować) działania dwóch wzajemnie przeciwstawnych sił – Białorusinów promujących ideologię litwinizmu i rzekomo walczących z nimi grup Litwinów” – zauważył Departament Bezpieczeństwa Państwa.Jak zaznaczył VSD, prowokacje organizowane przez rosyjskie i białoruskie służby wywiadowcze stają się coraz bardziej niebezpieczne. Wykryto już próby brutalnych ataków na przedstawicieli społeczności białoruskiej na Litwie.Czytaj też: Przesmyk suwalski. Litwa sięga po ciężki sprzęt, by odstraszyć Rosję„Potencjalni sprawcy są między innymi zachęcani do znalezienia i zaatakowania dowolnie wybranej osoby narodowości białoruskiej oraz do zarejestrowania przestępstwa na nagraniu wideo” – czytamy w komunikacie VSD.Ataki w WilnieLitewski wywiad poinformował, że litewscy politycy i inne osoby znane w sferze publicznej początkowo otrzymywały listy z pogróżkami od rzekomych zwolenników litwinizmu lub przedstawicieli białoruskiej diaspory. Ideologie litwinistyczne zaczęto rozpowszechniać przed rokiem w przestrzeni publicznej. Następnie w Wilnie doszło do ataków, mających wskazywać na działania rzekomych grup antybiałoruskich – wybito szybę w drzwiach sklepu należącego do obywatela Białorusi, strzelano z broni pneumatycznej w okno białoruskiej kaplicy i rozbito okna budynku Białoruskiego Domu Kultury.Według VSD wykonawcy takich zleceń są najczęściej poszukiwani wśród rosyjskojęzycznych Litwinów, m.in. za pośrednictwem komunikatora Telegram. Takim osobom oferowane są nagrody w wysokości od kilkudziesięciu do kilku tysięcy euro za wykonanie zadania.Czytaj też: Minister o przejściu na granicy z Białorusią. „Nic nie wskazuje na zmiany”