Na boisko miał wybiec m.in. Karol Linetty. Wiadomość o śmierci papieża Franciszka, która nadeszła w drugi dzień Świąt Wielkanocnych, wstrząsnęła nie tylko światem religii i polityki, ale także środowiskiem sportowym. Na reakcję włoskiej Serie A nie trzeba było długo czekać – w geście żałoby odwołano wszystkie mecze zaplanowane na poniedziałek. Zgodnie z pierwotnym harmonogramem, w Wielkanocny Poniedziałek miały odbyć się cztery spotkania 32. kolejki ligi włoskiej: Torino – Udinese, Cagliari – Fiorentina, Genoa – Lazio oraz Parma – Juventus. Jednak w obliczu żałoby narodowej i wyjątkowego charakteru sytuacji, władze ligi zdecydowały się na przełożenie tych spotkań.Nowe terminy meczów nie zostały jeszcze ustalone. Serie A wydała krótkie oświadczenie, w którym poinformowała o solidarności ze wszystkimi osobami dotkniętymi śmiercią papieża oraz o decyzji o wstrzymaniu rozgrywek w tym szczególnym dniu.