Czat z żoną i bratem. Nie na jednym, lecz na dwóch grupowych czatach w komunikatorze Signal – szef Pentagonu Pete Hegseth zamieścił plany uderzeń na bojowników Huti w Jemenie. Jak podał dziennik „The New York Times”, wśród uczestników drugiej rozmowy była między innymi żona urzędnika oraz jego brat. Okazało się, że Hegseth zamieścił harmonogram początkowych nalotów w Jemenie nie tylko na grupowym czacie z udziałem najwyższych urzędników państwowych i dziennikarza „The Atlantic” – co wywołało sporą aferę w USA – ale też na innym czacie z udziałem najbliższych mu osób. Wśród nich była jego żona Jennifer, była prezenterka Fox News, która nie pracuje w Pentagonie i nie posiada uprawnień dostępu do poufnych dokumentów, a także jego brat Phil Hegseth, który w Pentagonie pełni funkcje łącznika Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego.W grupie miał być również prawnik Hegsetha Tim Parlatore, który jest urzędnikiem prokuratury wojskowej. „NYT” podkreśla, że żadna z tych osób nie miała uzasadnionej potrzeby, by otrzymywać takie informacje.Zignorował ostrzeżenieWedług jednego ze źródeł dziennika zaledwie dzień lub dwa przed wysłaniem wiadomości Hegseth został ostrzeżony, by nie dzielić się informacjami niejawnymi na komunikatorze Signal.Do ujawnienia sprawy dochodzi na tle poważnego zamieszania kadrowego w Pentagonie. W mijającym tygodniu zawieszonych zostało czterech wysokich rangą przedstawicieli resortu w związku z toczącym się śledztwem dotyczącym wycieku informacji niejawnych. Nie jest jasne, czy dochodzenie obejmuje aferę „Signalgate”, lecz dwóch ze zawieszonych urzędników, Dan Caldwell i Darin Selnick, doradcy Hegsetha oraz jego zastępcy Stephena Feinberga, brało udział w czacie razem z żoną i bratem szefa resortu.Nie wiedzą, za co zostali zawieszeniUrzędnicy skarżyli się we wspólnym publicznym oświadczeniu opublikowanym w sobotę, że zostali zawieszeni bez podania przyczyny. Nie powiedziano im, o co zostali oskarżeni i „czy prawdziwe śledztwo w sprawie przecieków w ogóle istnieje”.CZYTAJ TEŻ: USA już wykonały ruch. Żołnierze obsadzą starą bazę przy Kanale Panamskim