Organizacje pomocowe alarmują. Sytuacja dzieci w ogarniętej wojną Strefie Gazy stała się katastrofalna. Organizacje pomocowe alarmują, że zapasy żywości w objętym izraelską blokadą regionie wyczerpują się. Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) oceniło, że sytuacja jest „prawdopodobnie najgorszym kryzysem humanitarnym od 18 miesięcy”, czyli od początku operacji wojskowej Izraela w Strefie Gazy.„Dzieci jedzą mniej niż jeden posiłek dziennie i mają trudności ze zdobyciem kolejnego” – powiedziała Bushra Khalil z organizacji pomocowej Oxfam. „Niedożywienie i obszary głodu występują w Gazie. Ludzie jedzą wyłącznie żywność z puszek” – dodała.„Pracownicy organizacji humanitarnych muszą patrzeć, jak ludzie cierpią i umierają, dźwigając przy tym niemożliwy do udźwignięcia ciężar niesienia pomocy przy ograniczonych zapasach. Dodatkowo musieli stawiać czoła tym samym zagrażającym życiu warunkom” – oświadczyła Amande Bazerolle, koordynatorka ds. sytuacji nadzwyczajnych w Strefie Gazy z ramienia Lekarzy bez Granic.Masakra pracowników służb medycznychNawiązała w ten sposób do niedawnej masakry 15 pracowników służb medycznych, którzy jechali w ostrzelanym konwoju karetek w pobliży Rafah na południu Strefy Gazy. Izraelska armia oficjalnie przyznała, że jej żołnierze popełnili błąd, choć początkowo wypierała odpowiedzialność za zbrodnię.„To nie jest porażka humanitarna, to wybór polityczny i celowy atak na zdolność narodu do przetrwania, przeprowadzony bezkarnie” – oceniła Bazeroll, krytykując działania Izraela wobec ludności palestyńskiej.Wojna w Strefie Gazy wybuchła po ataku Hamasu na południowy Izrael 7 października 2023 roku. Zabito wówczas około 1200 osób, a 251 uprowadzono. Izraelska armia uważa, że w niewoli pozostaje 24 zakładników i przetrzymywane są ciała 35 kolejnych porwanych.Izrael złamał rozejmW połowie stycznia zawarto rozejm, ale 18 marca Izrael wznowił ofensywę, by zmusić Hamas do swoich warunków jego przedłużenia. Izrael domaga się kontynuowania wstępnej fazy zawieszenia broni w zamian za uwolnienie kolejnych zakładników. Hamas chce, by zwolnienie porwanych wiązało się z gwarancją zakończenia wojny, jak przewidywały pierwotne ustalenia.Strefa Gazy jest zrujnowana trwającą blisko półtora roku wojną. Izrael jeszcze przed zerwaniem rozejmu odciął dostawy pomocy humanitarnej i elektryczności, co zdaniem organizacji pomocowych pogłębiło kryzys humanitarny na tym terenie. Jednocześnie atakowane są obozy dla uchodźców na Zachodnim Brzegu.Po wznowieniu walk Izrael rozszerzył operację lądową na południu i północy, ogłaszając, że powiększa strefę buforową okalającą Strefę Gazy wzdłuż jej granic. Cywilom na tych terenach nakazano ewakuację. Minister obrony Israel Kac zapowiedział w środę, że wojsko pozostanie na tych terenach bezterminowo, nawet po zakończeniu walk z Hamasem.Czytaj więcej: Izraelskie rakiety zbombardowały ostatni działający szpital w Gazie