Pojawił się na Morzu Śródziemnym. Rosyjski statek szpiegowski Wiktor Leonow przepłynął przez Cieśninę Gibraltarską i wpłynął na Morze Śródziemne. Jednostka będzie prawdopodobnie zbierać informacje na temat południowej flanki NATO. „Po przekroczeniu Cieśniny Gibraltarskiej obok rosyjskiego statku pojawił się hiszpański okręt patrolowy Audaz” – poinformował portal Itamilradar, śledzący ruch statków i okrętów na Morzu Śródziemnym.W miniony weekend 100-metrowy Wiktor Leonow, przepływając przez wody kontrolowane przez Irlandię, zignorował próby nawiązania komunikacji. Przez 36 godzin śledził go okręt irlandzkiej służby morskiej Samuel Beckett, a z powietrza monitorowały samolot patrolowy irlandzkiego korpusu lotniczego i samoloty rozpoznawcze brytyjskiego RAF. Zobacz także: Rosyjski statek z bronią osiadł na mieliźnieGdzie zmierza rosyjski statek?Irlandzkie media, powołując się na źródła w ministerstwie obrony, spekulowały, że Wiktor Leonow zmierza na Kubę. Ale z jego obecnego kursu wynika, że będzie pełnił misję szpiegowską na południowej flance NATO.Wiktor Leonow jest jednym z kilku statków z czasów radzieckich, zaprojektowanych do zbierania informacji wywiadowczych, wyposażonych w możliwości przechwytywania sygnałów radarów i nasłuchu radia. Prawdopodobnie posiada też podwodny sprzęt monitorujący.Statek ma udokumentowaną historię szpiegowskich operacji na wodach brytyjskich, a zwłaszcza amerykańskich, gdzie wielokrotnie był obserwowany w pobliżu amerykańskich instalacji morskich w okolicach Florydy. Wykrywany był również, kiedy podążał za amerykańskimi okrętami podwodnymi.Zobacz też: To była jedna z największych katastrof morskich. Mogło zginąć 10 tysięcy osób