Miało ich tam zginąć prawie 2 tysiące. 1963 polskich najemników służących w ukraińskiej armii miało zginąć podczas walk w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji. Ta informacja bije w ostatnich dniach furorę w rosyjskiej infosferze, a uwiarygadniać ma ją wykres niemieckiego portalu Statista. To fejk, który ujawnił i wyjaśnił Biełsat. Na pierwszy rzut wszystko wygląda wiarygodnie. Po rosyjskich mediach społecznościowych chodzi grafika z popularnego także w Polsce portalu statystycznego Statista. Wynika z niej, że w obwodzie kurskim zginęło prawie 5 tysięcy cudzoziemców – niemal połowa z nich to polscy najemnicy. Sfałszowany przez Rosjan wykres przedstawia pogrupowanych według narodowości wykaz zagranicznych najemników walczących w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy i których zwłoki rzekomo znaleziono w obwodzie kurskim przed 10 kwietnia. Według propagandy w walkach w obwodzie kurskim zginęło łącznie 4781 cudzoziemców.Z wykresu możemy się „dowiedzieć”, że najwięcej zidentyfikowanych zostało Polaków – 1963, Gruzinów – 1230 i… Kolumbijczyków – 917.Niemcy prostująGrafika stała się wiralem w rosyjskim internecie. Później obrazek podchwyciły inne główne media propagandowe: kanał na Telegramie Sołowjow LIVE (należący do jednego z najbardziej zaciekłych kremlowskich propagandystów Władimira Sołowiowa), korespondent wojenny Aleksandr Sladkow, popularne portale informacyjne m.in. Gazeta.ru czy Lenta.ru oraz media regionalne – wszystkie one opublikowały ten sam wykres.Rosyjskojęzyczny kanał Biełsatu Vot Tak skontaktował się ze Statistą i szybko wyjaśnił kłamliwą informację. „Potwierdzamy, że nie pochodzi ona od Statisty, i ta infografika nie podaje nawet źródła tych danych. Mieliśmy podobne wypadki, gdy źli ludzie używali naszej marki, by uzyskać wiarygodność swojej propagandy, więc dobrze być tego świadomym” – napisał przedstawiciel niemieckiej firmy. Więcej o rosyjskiej informacji przeczytasz na stronie internetowej Biełsatu.