Dwie osoby tymczasowo aresztowane. Na trzy miesiące trafią do tymczasowego aresztu Eryk B. i Natalia G.-J., którym prokuratura zarzuca posiadanie i podanie pacjentom szpitala przy ulicy Nowowiejskiej w Warszawie znacznych ilości substancji psychoaktywnych. W wyniku serii zatruć zmarła jedna osoba. W sobotę 12 kwietnia doszło do serii dramatycznych zdarzeń w szpitalu psychiatrycznym przy ul. Nowowiejskiej w Warszawy. W ich efekcie zginęła jedna osoba, a pięcioro pacjentów potrzebowało pomocy. Objawy u hospitalizowanych wskazywały na przedawkowanie leków, narkotyków lub dopalaczy. Zarzuty po serii zatruć w szpitalu. Sąd zdecydował o tymczasowym areszcieJeszcze w sobotę policja zatrzymała dwie osoby – kobietę i mężczyznę. Ten drugi zasłabł na komendzie i po udzieleniu mu pomocy trafił do szpitala. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.Śledztwo w tej sprawie zaczęła prowadzić Prokuratura Rejonowa Warszawa – Śródmieście. We wtorek śledczy poinformowali o postawieniu zarzutów 22-letniemu Erykowi B. i o 17 lat starszej Natalii G.-J.. Mieli oni posiadać posiadać znaczne ilości substancji psychotropowych oraz środków odurzających – m.in. alprazolamu i morfiny. Śledczy zarzucają im posiadanie znacznej ilości środków odurzających i psychotropowych – grozi za to 10 lat więzienia – a także podanie substancji odurzającej osobie trzeciej, za co można trafić za kratki na 3 lata.Wobec obojga podejrzanych Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia w Warszawie uwzględnił wnioski prokuratora i zastosował środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. – Postępowanie jest wielowątkowe, znajduje się na początkowym etapie. Z uwagi na dobro postępowania przygotowawczego nie udzielamy szerszych informacji w tej sprawie – poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Antoni Skiba.