Kreml chce rozszerzyć strefę wpływów. Roska traci wpływy w Afryce – głównie w Syrii, Mali czy Nigrze, ale stara się wzmocnić swą pozycję gdzie indziej. Kreml chce uzyskać dostęp do bazy lotniczej Manuhua w Indonezji, aby móc tam rozmieścić samoloty dalekiego zasięgu. Szczególnie zaniepokojone są tym władze Australii. Baza lotnicza Manuhua znajduje się w Biak Numfor w prowincji Papua. Startujące z niej samoloty dalekiego zasięgu bez problemu mogą dotrzeć do wybrzeży Australii – zauważa Politico. W obszarze ich oddziaływania znalazłoby się np. miasto Darwin, leżące 1300 km od indonezyjskiego lotniska. Byłaby to pierwsza baza rosyjska na Oceanie Spokojnym i w tym rejonie świata. Na pobliskich wodach wspólne ćwiczenia regularnie przeprowadzają wojska USA i Australii.Premier Australii Anthony Albanese przyznał, że jego rząd zabiega o wyjaśnienia od Dżakarty w sprawie prośby Kremla. Minister obrony tego kraju Richard Marles potwierdził, że Moskwa rzeczywiście zwróciła się z prośbą o umożliwienie bazowania swoich samolotów. Minister obrony Indonezji zapewnił z kolei Australię, że nie zezwoli na stacjonowanie rosyjskich samolotów w prowincji Papua.Prezydent Prabowo Subianto zapatrzony w KremlIndonezja tradycyjnie zachowuje neutralność i prowadzi ćwiczenia wojskowe wspólnie z wieloma krajami (także z Australią), ale od czasu wyboru prezydenta Prabowo Subianto w ubiegłym roku kraj ten zacieśnił więzi z Rosją. W 2024 roku, przed objęciem urzędu prezydenta, Prabowo Subianto odwiedził Moskwę i spotkał się z Władimirem Putinem. Nazwał Rosję „wielkim przyjacielem” i wyraził chęć zacieśnienia współpracy na wielu płaszczyznach. Zobacz także: Egzotyczny sojusz Rosji. Atomowa współpraca z afrykańskim krajemW listopadzie 2024 r. Indonezja i Rosja przeprowadziły pierwsze wspólne ćwiczenia morskie u wybrzeży Jawy. W lutym 2025 r. Prabowo przyjął w Dżakarcie sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Siergieja Szojgu. Strony rozmawiały o rozszerzeniu współpracy w dziedzinie obronności, w tym o możliwości przeprowadzania wspólnych ćwiczeń i zakupów broni. Najwyraźniej współpraca nie zamyka się tylko w tych obszarach.