Prezydent dla Sky News. Andrzej Duda zakończy wkrótce dekadę prezydentury. Dwie kadencje polityka nałożyły się na pierwszą i – rozpoczętą niedawno – drugą kadencję Donalda Trumpa. Polski prezydent w ciągu tych lat nie zmienił zdania i nadal chwali swojego amerykańskiego odpowiednika. Jak przekonuje Duda, przywódca USA może być jedyną szansą Ukrainy na pokój. W wywiadzie dla Sky News przeprowadzonym w pałacu prezydenckim Andrzej Duda między innymi bronił ostatnich decyzji Donalda Trumpa w sprawie ceł. Prezydent nazwał pomysły „terapią szokową” i stwierdził, że to taktyka negocjacyjna człowieka „o ogromnych sukcesach biznesowych i komercyjnych”, którą przywódca USA przenosi teraz na arenę polityczną.Prezydent przekonywał, że Trump odpowiada przed amerykańskim podatnikiem, a nie przed europejskimi politykami. Sojusznicy USA – chociaż mogą być niezadowoleni z sytuacji, muszą „zachować spokój”.„Wie, gdzie uderzyć, aby zabolało”Duda przypomniał, że ograniczenia wprowadzone w związku z gazociągiem Nord Stream 2 podczas pierwszej kadencji Donalda Trumpa i blokowanie ambicji Putina w dziedzinie energetyki są najlepszym dowodem na to, że prezydent USA „wie, gdzie uderzyć, aby zabolało”.Polski polityk uważa, że po niepowodzeniach europejskich liderów w zapewnieniu pokoju przez porozumienia mińskie, to właśnie Trump jest teraz szansą dla Ukrainy.Szansa na zakończenie wojny„Jeśli ktokolwiek jest w stanie wymusić zakończenie wojny z Rosją, to najpewniej jest to tylko prezydent Stanów Zjednoczonych” – powiedział Andrzej Duda. „Pytanie brzmi, czy będzie na tyle zdeterminowany, aby to zrobić w taki sposób – bo to również bardzo ważne tutaj, w Europie, która sąsiaduje z rosyjską agresją na Ukrainę – aby pokój był sprawiedliwy i trwały” – dodał.Jak przyznał prezydent, nie zaskoczyła go informacja o wycofaniu się Amerykanów z bazy wojskowej w Jasionce. Duda zapewnił, że wiedział o takich planach, za to nie ma informacji z USA o zmniejszeniu liczby wojskowych. „Wprost przeciwnie” – skomentował polityk i dodał, że ma nadzieję na realizację pomysłu Fort Trump, który omawiał zresztą niedawno z amerykańskim sekretarzem obrony Petem Hegsethem.CZYTAJ TEŻ: Oto najnowsze żądania Putina. Kwestia nie do zaakceptowania dla Ukrainy