Wojsko może zająć np. pojazdy i nieruchomości. Kto, kiedy i jak może być powołany do wojska? Co armia może nam zabrać, a co pożyczyć od nas czasowo i na jakich zasadach? Za wynajem jakiego sprzętu cywilnego płaci po kilkanaście tysięcy dziennie? Te pytania przewijają się coraz częściej, bo względy bezpieczeństwa stały się ostatnio tematem dyżurnym. Warto znać odpowiedzi przynajmniej na część z nich. Generalnie większość Polaków stara się trzymać z daleka od wojska, a jak pokazują badania statystyczne – także od spraw bezpieczeństwa państwa. Tylko około 14-15 procent obywateli jest gotowych walczyć za kraj z bronią w ręku, a 30 procent wspierać działania z dala od frontu.Obowiązkiem obywatela jest obrona OjczyznySpora część, bo aż 16 procent, po prostu wyjechałaby w przypadku wojny z Polski (niestety takie trendy potwierdza kilka niezależnych badań – jedno z ostatnich CBOS-u z maja 2024 r.). Wątpliwym pocieszeniem może być fakt, że sondaże dały niemal identyczne wyniki także w przypadku Niemców – 17 proc. (badanie z grudnia 2023 r. zrobione przez Instytut Badań i Opinii Forsa na zlecenie magazynu „Stern”). Według sondażu Instytutu Gallupa z początku marca 2024 r. – 31 proc. Europejczyków byłby gotowych w razie wojny chwycić za broń.Należy wyjaśnić, że obrona Ojczyzny jest obowiązkiem wszystkich obywateli Rzeczypospolitej Polskiej. Obowiązki obronne wynikają wprost z art. 84 oraz art. 85 Konstytucji RP – „Każdy jest obowiązany do ponoszenia ciężarów i świadczeń publicznych, w tym podatków, określonych w ustawie” oraz „Obowiązkiem obywatela polskiego jest obrona Ojczyzny”.Zobacz także: Błaszczak grzmi o przyszłości WOT. Jest reakcja ministerstwa obronyArmia nie tylko ma prawo oczekiwać aktywnego udziału obywateli w obronie kraju, ale też innych świadczeń z ich strony – np. użyczania różnego rodzaju sprzętów czy nieruchomości. Potrzeby wojska w tym względzie muszą być zaspokajane nie tylko w czasie wojny, ale też w każdym właściwie stanie „wyższej konieczności”.Podstawowym aktem prawnym regulującym obszar świadczeń rzeczowych na potrzeby obrony państwa jest ustawa z dnia 11 marca 2022 r. o obronie Ojczyzny (Dz. U. z 2024 r. poz. 248 z późn. zm.) zwana dalej „ustawą”, a szczegółowo dział XXI – „Świadczenia na rzecz obrony” (oraz akty wykonawcze do ustawy).„Apetyt” armii, to informacja niejawnaZgodnie z przepisami, świadczenia rzeczowe mogą być wykonywane na rzecz Sił Zbrojnych, jednostek przewidzianych do militaryzacji oraz jednostek organizacyjnych wykonujących zadania na potrzeby obrony państwa albo zwalczania klęsk żywiołowych, likwidacji ich skutków oraz zarządzania kryzysowego.Jeśli wojsko ma w planach skorzystanie z możliwości użycia prywatnego mienia na rzecz obrony państwa, wnioskuje do wójtów (burmistrzów, prezydentów miast) o nałożenie obowiązku świadczeń rzeczowych – w formie decyzji administracyjnej – np. na pojazdy, maszyny, budynki, statki powietrzne, morskie i śródlądowe oraz tabor kolejowy z przeznaczeniem na uzupełnienie potrzeb mobilizacyjnych jednostek wojskowych.Zobacz także: Powszechne szkolenie wojskowe jeszcze w tym roku? Znamy szczegóły– Liczba wydanych decyzji jak i procedowanych w tej sprawie wniosków w skali kraju na rzecz Sił Zbrojnych, w tym planowanych do wykonania w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny, stanowią informację niejawną, gdyż są elementem planowego przygotowania jednostek i instytucji wojskowych do działań zgodnie z przeznaczeniem – tłumaczy w rozmowie z portalem TVP.Info porucznik Michał Gełej z zespołu prasowego Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.Od decyzji przysługuje odwołanieJakie są procedury w przypadku przejmowania mienia prywatnego przez armię? W czasie pokoju wójt lub burmistrz (prezydent miasta) celem realizacji złożonych wniosków o przeznaczenie nieruchomości lub rzeczy ruchomych na cele świadczeń rzeczowych wystawia „Decyzję w sprawie przeznaczenia do wykonania świadczeń rzeczowych na rzecz obrony”.Decyzja trafia do posiadacza nieruchomości lub rzeczy ruchomej oraz wnioskodawcy na piśmie, wraz z uzasadnieniem. Od decyzji przysługuje odwołanie do wojewody w terminie 14 dni od dnia doręczenia decyzji. Osoby, którym wydano decyzje w sprawie przeznaczenia do wykonania świadczenia rzeczowego, mogą być wezwane przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta) do wykonania świadczenia poprzez doręczenie „Wezwania do wykonania świadczenia rzeczowego na rzecz obrony”.Zobacz także: Ekspresowe dozbrajanie polskiej armii. Kolejny kontrakt podpisanyOd wezwania odwołanie nie przysługuje, ponadto nadaje mu się rygor natychmiastowej wykonalności w terminie w nim określonym. Wezwanie takie powinno być doręczone na 14 dni przed terminem wykonania świadczenia, z wyjątkiem przypadków, w których wykonanie świadczenia następuje w celu sprawdzenia gotowości mobilizacyjnej Sił Zbrojnych RP.Za użyczenie sprzętu przysługuje zapłataW czasie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny wójt lub burmistrz (prezydent miasta) celem realizacji wniosków nakłada obowiązek świadczeń rzeczowych poprzez wystawienie „Decyzji w sprawie nałożenia obowiązku świadczeń osobistych lub rzeczowych w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny”, której nadaje się rygor natychmiastowej wykonalności w terminie w niej określonym (odwołanie od decyzji nie przysługuje).Osoby, którym wydano decyzje w sprawie nałożenia obowiązku świadczeń osobistych lub rzeczowych w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny, mogą być wezwane przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta) do wykonania świadczenia poprzez otrzymanie „Wezwania do wykonania świadczenia rzeczowego na rzecz obrony”. Od wezwania odwołanie nie przysługuje, natomiast nadaje mu się rygor natychmiastowej wykonalności w terminie określonym w dokumencie.Wójt (burmistrz, prezydent miasta) w szczególnych sytuacjach może nakładać obowiązek świadczeń rzeczowych również w drodze obwieszczeń lub w inny sposób.– Za użyczenie pojazdu sprzętu czy nieruchomości obywatelowi przysługuje zapłata. Ryczałt wypłacany jest z dniem zakończenia wykonywania świadczeń rzeczowych. Wysokość jego dobowych stawek podlega corocznie waloryzacji zgodnie ze średniorocznym wskaźnikiem wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w poprzednim roku kalendarzowym, ogłaszanym przez prezesa GUS – mówi porucznik Michał Gełej z CWCR.Zobacz także: W Gdyni odliczają ostatnie dni rosyjskiego statku. Zostanie zezłomowanyWykaz dobowych stawek ryczałtu za używanie poszczególnych przedmiotów świadczeń rzeczowych jest określony w załączniku nr osiem do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 29 sierpnia 2024 r. w sprawie świadczeń rzeczowych na rzecz obrony w czasie pokoju.Kwoty w cenniku robią wrażeniePojazdy, maszyny, budynki, ziemia czy nawet rampa kolejowa – rzeczy, które mogą znaleźć się w zainteresowaniu wojska, jest wiele. Długi też jest „cennik” określający stawki dzienne za ich wypożyczenie, bo ustawodawca starał się przewidzieć wszelkie możliwe sytuacje. Niektóre kwoty ujęte w tym zestawieniu robią wrażenie. Właściciele kilku pojazdów czy maszyn na takim użyczeniu mogą zbić fortunę.Najczęściej w kręgu zainteresowań wojska mogą być prywatne auta osobowe różnych typów czy motocykle. W takich sytuacjach dobowy ryczałt ustalany jest według stawek dotyczących zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy. W 2025 roku stawki te wynoszą: 0,89 zł za 1 km dla samochodów osobowych o pojemności skokowej silnika do 900 cm sześciennych i 1,15 zł za 1 km dla aut z pojemnością powyżej 900 cm sześciennych. Przelicznik dla motocykli to 0,69 zł za 1 km.Najwyżej w zestawieniu rzeczy mogących być w kręgu zainteresowań armii wyceniany jest samolot pasażerski „o pojemności” powyżej 10 osób. Za dobę wypożyczenia takiego statku powietrznego wojsko płaci aż 162 700,87 zł. Wynajęcie powietrznego transportowca to 81 350,43 zł za dobę, a śmigłowca – 14 733,47 zł. Na przyzwoitą zapłatę liczyć mogą także właściciele wynajętych jednostek taboru pływającego. Statki o wyporności do 500 DWT (Deadweight Tonnage – to całkowita nośność statku, czyli masa w tonach, którą statek może bezpiecznie przewozić) wyceniane są na 30 990,01 zł za dobę. Jednostki między 500 a 2000 DWT – 61 979,98 zł, a powyżej 2000 DWT – aż 123 959,99 zł.Zobacz także: Rząd zachęca pracodawców, by zatrudniali żołnierzy. Będą ulgi i dopłatyFortuny nie zbiją za to właściciele budynków i różnego rodzaju gruntów. Urzędowa stawka wynajęcia budynku wynosi 2,05 zł za m kwadratowy, a gruntu – 7,02 za hektar za każdą dobę. Za maszyny do robót ziemnych, budowlanych, drogowych i przeładunkowych wojsko płaci 404,49 za sztukę wypożyczoną na dobę.Karta mobilizacyjna tylko w formie papierowejNieco inaczej wyglądają warunki przejmowania przez wojsko mienia obywateli w czasie wojny.– Do świadczeń rzeczowych wykonywanych w czasie wojny stosuje się odpowiednio przepisy artykułu 634 ustawy, który określa, iż za używanie przedmiotu świadczenia rzeczowego przysługuje jego posiadaczowi ryczałt w wysokości odpowiadającej szkodzie poniesionej wskutek jego dostarczenia oraz stawce jego amortyzacji. Ryczałt za używanie przedmiotu świadczenia rzeczowego wypłaca jednostka organizacyjna, na której rzecz świadczenie zostało wykonane – tłumaczy w rozmowie z portalem TVP.Info porucznik Michał Gełej z zespołu prasowego Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.W razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny do każdego obywatela spełniającego warunki poboru powinna być dostarczona karta powołania do służby wojskowej. Doręczane są one w formie papierowej.– Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Obrony Narodowej z dnia 17 stycznia 2025 r. w sprawie doręczania tych kart, są one wystawiane przez szefów wojskowych centrów rekrutacji właściwych ze względu na miejsce pobytu stałego lub pobytu czasowego trwającego ponad 3 miesiące osoby powołanej, za potwierdzeniem odbioru, doręczają między innymi osoby wyznaczone przez wójtów, burmistrzów albo prezydentów miast – wyjaśnia porucznik Michał Gełej.Zobacz także: Nadchodzą zmiany. Wojsko Polskie pracuje nad nowymi proceduramiZa dostarczenie kart odpowiadać mogą też urzędnicy lub żołnierze wytypowani przez dowódców jednostek wojskowych, pracowników jednostek organizacyjnych Poczty Polskiej S.A. lub funkcjonariuszy Policji.Urzędowy kurier dotrze do rekrutaKartę powołania z zasady powinien odebrać osobiście oraz podpisać potwierdzenie odbioru żołnierz tzw. pasywnej rezerwy, na którego jest ona wystawiona. Nie jest to jednak wymóg obligatoryjny. Zgodnie z art. 43 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. (Dz.U z 2024 r. poz. 572 t. j.) „w przypadku nieobecności adresata pismo doręcza się, za pokwitowaniem, dorosłemu domownikowi, sąsiadowi lub dozorcy domu, jeżeli osoby te podjęły się oddania pisma adresatowi. O doręczeniu pisma sąsiadowi lub dozorcy zawiadamia się adresata, umieszczając zawiadomienie w oddawczej skrzynce pocztowej lub, gdy to nie jest możliwe, w drzwiach mieszkania”.Zobacz także: Wojsko mobilizuje specjalistów z... branży ITKartę powołania można dostarczyć także w ramach tzw. akcji kurierskiej, ale w tym wypadku doręczycielami nie są klasyczni kurierzy z prywatnych firm. Zgodnie z § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej z dnia 17 stycznia 2025 r. (Dz. U poz. 127) karty te „doręczają wójtowie, burmistrzowie albo prezydenci miast przy pomocy osób zwanych jako »kurier akcji kurierskiej«. Są to osoby, pracownicy urzędów miast i urzędów gmin, które organizują akcję kurierską na swoim terenie administrowania”.