Zaporowe cła. Zaporowe cła Donalda Trumpa na Chiny rzeczywiście ograniczą, przynajmniej na jakiś czas, znaczny napływ fentanylu i substancji potrzebnych do jego produkcji do Stanów Zjednoczonych, ale polityka USA w innych obszarach sprawi, że zgonów w wyniku przedawkowania i tak będzie w kraju więcej. Ten paradoks wynika z nieodpowiedzialnych ruchów obecnej administracji Białego Domu, która zdewastowała wiele federalnych agencji zajmujących się walką z uzależnieniem i narkotykami na ulicach amerykańskich miast.Trump nakładając 125-proc. taryfy na Chiny z jednej strony zapewne przyczyni się do zmniejszenia napływu narkotyku i prekursorów do jego produkcji. Byłby to jakiś plus dla społeczeństwa, które czekają podwyżki cen od ubrań po elektronikę. I choć suche liczby przemytu spadną, przynajmniej do czasu uruchomienia nowych szlaków przerzutowych przez handlarzy narkotyków, to zgonów zamiast ubywać – przybędzie.Handlarz przystosuje się w rok – 1,5 Przestępcy szybko adaptują się do zmiany w globalnych gospodarkach. Specjaliści szacują, że przystosowanie się do nowej sytuacji to kwestia 12–18 miesięcy. Czytaj także: Szarlatan sprzedawał halucynogenny napar. Jest akt oskarżeniaBazując na danych agencji Reutera ze specjalnego raportu, który opublikowaliśmy w październiku 2024 r., postanowiliśmy sprawdzić, jak cła wpłyną na suche liczby. W 2023 r. do USA za pośrednictwem setek milionów małych paczek objętych zasadą de minimis do USA każdego roku z Chin trafiało 13 ton fentanylu. Po cłach Trumpa liczba powinna spaść od 4 do 6 ton, co w teorii powinno przyczynić się do spadku zgonów w wyniku przedawkowania.Agencja Reutera wróciła w czwartek do tematu fentanylu i porozmawiała z kilkudziesięcioma osobami pracującymi na pierwszej linii walki z kryzysem przedawkowań. To byli urzędnicy krajowej służby zdrowia, eksperci ds. zdrowia publicznego, osoby działające na poziomie społeczności lokalnych i niedawno zwolnieni pracownicy federalni.Cięcia nieodpowiedzialne, konsekwencje śmiertelneIch ostrzeżenie jest drastyczne: konsekwencje nieodpowiedzialnych cięć budżetowych będą śmiertelne.Zwolniono m.in. rządowych laborantów sprawdzających narkotyki. Jedno z czołowych laboratoriów w USA zwolniło chemików badających skład narkotyków. Centrum Outreach w Pensylwanii, które rozdystrybuowało tysiące dawek ratującego życie leku odwracającego skutki przedawkowania, zamknęło swoje drzwi.Organizacja non-profit z Illinois, pracująca nad zmniejszeniem liczby zgonów z powodu przedawkowania w społecznościach kolorowych, ma stracić dotacje o wartości 60 proc. swojego budżetu. Biuro pracowników federalnych, które przeprowadza jedyne w kraju coroczne badanie dotyczące używania narkotyków, zostało zrujnowane przez zwolnienia.Najmocniejsze uderzenie w najważniejszą lokalną pomocRobert Ashford, dyrektor wykonawczy Unity Recovery, który prowadzi programy pomocy antynarkotykowej w Teksasie i Pensylwanii, dowiedział się w zeszłym tygodniu, że jego oddział w Pensylwanii ma stracić 1,2 mln dol., czyli prawie 20 proc. swojego budżetu – niemal natychmiast. Pieniądze były częścią dotacji federalnych, przekazywanych przez Pensylwanię i inne stany, które zostały objęte cięciami administracji Trumpa. Unity Recovery szybko zamknęło swoją siedzibę w Filadelfii, skróciło godziny pracy w biurze w Pittsburghu o połowę i zwolniło 23 pracowników, którzy oferowali opiekę zdrowotną, żywność, doradztwo i usługi związane z uzależnieniem od narkotyków około 8000 osób miesięcznie.Istnieje szansa, że finansowanie będzie przywrócone dzięki orzeczeniu sądu federalnego z 3 kwietnia, które zablokowało cięcia Trumpa, przynajmniej tymczasowo. Ale Ashford nie odetchnie, dopóki rzeczywiście nie otrzyma środków. – Jeśli otworzymy i nie odzyskamy tych dolarów, narazimy się na ryzyko zamknięcia wszystkiego – stwierdził.Czytaj także: 15 minut na przekazanie pacjenta z karetki do SOR. Senat przywraca kluczowy zapisAdministracja Trumpa łudzi się, że swoimi ostrymi decyzjami o cłach wobec Meksyku, Kanady i Chin powstrzyma napływ groźnej substancji do kraju, ale jak na razie ceny w czterech największych miastach zdają się mówić co innego. To relacje kilkudziesięciu uzależnionych osób, z którymi rozmawiali dziennikarze Reutera.Nalokson znacząco zniwelował zgony w USADuży wpływ na ograniczenie zgonów z przedawkowania miała dystrybucja leku o nazwie nalokson, który może przywrócić człowieka do żywych, pomimo rurociągu z fentanylem do kraju. Ale nalokson należało jeszcze rozdystrybuować. Za tym już stały zwiększone inwestycje w programy zdrowia publicznego i pracy lokalnych grup zajmujących się redukcją szkód, uzbrojonych w silną odtrutkę na przedawkowanie.Według najnowszych danych zebranych przez amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom, liczba zgonów z powodu przedawkowania wszystkich narkotyków w ciągu 12 miesięcy do 31 października 2024 r. spadła o 25 proc. do 84 000 w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.Sprzeczność goni sprzeczność u TrumpaAdministracja Trumpa postawiła sobie za cel rozszerzyć dostęp do naloksonu, ale – jak w przypadku ceł – efekty jest kompletnie odwrotny od zamierzonego, bo inne decyzje są sprzeczne.Pracownicy organizacji non-profit z Pensylwanii rozdają rocznie około 30 000 dawek naloksonu, budując zaufanie w sąsiedztwie, aby dostarczyć go do rąk użytkowników narkotyków, którzy najbardziej go potrzebują. Ten lek pomógł zmniejszyć całkowitą liczbę zgonów z powodu przedawkowania narkotyków w Pensylwanii o 30 proc. w okresie październik 2023-2024 w porównaniu rok do roku.Czytaj także: Algorytm wskaże mordercę. I to... jeszcze przed dokonaniem zbrodni– Zlikwidowanie całej sieci opieki, które doprowadziły do spadku liczby przedawkowań? To bardzo krótkowzroczne. Pokazuje brak jakiejkolwiek strategii - ocenił Ashford z Unity Recovery.Pod koniec marca organizacje non-profit w całym kraju otrzymały powiadomienia, że ich dotacje skończą się po tym, jak administracja Trumpa próbowała odzyskać blisko 11 mld dol. niewydanych dotacji federalnych dla stanów i miejscowości, które zostały przydzielone przez administrację Bidena.Pierwotnie przyznane w ramach pakietów stymulacyjnych z czasów COVID, fundusze były wykorzystywane przez stany do zapobiegania i kontrolowania chorób zakaźnych, śledzenia usług zdrowia psychicznego i finansowania leczenia uzależnień. Walka o te właśnie środki toczy się przed sądem. W pierwszej instancji decyzja Trumpa została wstrzymana, ale teraz wyrok musi wydać sąd apelacyjny.Tymczasem sekretarz ds. zdrowia i usług społecznych Trumpa Robert F. Kennedy Jr. zwolnił około 20 000 pracowników w ramach „drastycznej restrukturyzacji” departamentu. Jedną z najbardziej dotkniętych tymi zwolnieniami jest mała federalna agencja o nazwie Substance Abuse and Mental Health Services Administration, czyli SAMHSA, która pomaga stanom w rozszerzeniu dostępu do naloksonu i innych terapii opioidowych.Ludzie będą umieraćSAMHSA została zdemolowana przez co najmniej dwie rundy zwolnień w ostatnich tygodniach. Wstrzymała również sztandarową inicjatywę zapobiegania przedawkowaniu, która zapewnia pomoc techniczną dla poszczególnych stanów w najskuteczniejszym rozszerzeniu dostępu do naloksonu, według wysokiego rangą urzędnika SAMHSA, który wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości. Departament Zdrowia i Usług Społecznych powiedział w oświadczeniu, że jest zobowiązany do rozwiązania kryzysu przedawkowania opioidów i że kluczowe programy w ramach dystrybucji będą kontynuowane.Administracja Bidena udostępniła nalokson bez recepty i przekonała Kongres do sfinansowania jego dystrybucji w całym kraju. Dr Rahul Gupta, który nadzorował działania Bidena jako dyrektor Biura Polityki Kontroli Narkotyków Białego Domu, powiedział, że cięcia Trumpa uderzają w lokalne programy, które uważa za główną przyczynę spadku liczby zgonów z powodu przedawkowania.Czytaj także: Chemik z Kielc złapany. Twórca „najczystszej amfetaminy w historii”– Ludzie umrą w wyniku tego. Nie ma co do tego wątpliwości. Życie zależy od dostępności ratujących życie leków, takich jak nalokson – skwitował smutno dr Gupta.CDC, najważniejsza amerykańska organizacja zdrowia publicznego i główny gracz w reakcji na kryzys fentanylowy, jest również na celowniku administracji Trumpa. Około 2400 pracowników CDC ma zostać zwolnionych. To samo dotyczy 1200 pracowników Narodowych Instytutów Zdrowia, które finansują najnowocześniejsze badania nad kryzysem syntetycznych opioidów, w tym nad tym, jak stosować nowe leki, aby pomóc ludziom radzić sobie z uzależnieniem.Republikanie w Senacie debatują również nad znaczącymi redukcjami finansowania Medicaid, rządowego programu ubezpieczeniowego dla ubogich, aby pomóc osiągnąć 1,5–2 biliony dolarów cięć wydatków w ciągu następnej dekady, określonych w projekcie budżetu Trumpa. To może pozbawić miliony Amerykanów dostępu do leczenia uzależnienia od opioidów.