Państwa Kima coraz silniejsze. Korea Południowa i Stany Zjednoczone podpisały nowy wspólny plan na wypadek ataku. Wytyczne jasno wskazują główne zagrożenie: coraz większa siła militarna Korei Północnej. Poprzednie scenariusze obrony przed Koreą Północną powstały w oparciu o wytyczne z 2010 roku. Jak wskazują wojskowi z Korei Południowej, wytyczne były przestarzałe, ponieważ nie uwzględniły rozwoju północnokoreańskiej armii, w tym pocisków międzykontynentalnych (ICBM).Dlatego w marcu 2022 r. najwyżsi rangą generałowie USA i Korei Południowej podpisali Dyrektywę Planowania Strategicznego, który ułatwił wprowadzenie nowych zasad tworzenia planów awaryjnych na wypadek ataku. Dzięki temu armia USA i Korei Południowej utworzył nowy plan „OPLAN 5022” – podaje południowokoreańska agencja prasowa Yonhap. Zobacz również: Sojusznicy kłócą się o wyspy. Japonia wysłała wojskoZagrożenie zwiększa sięPodczas wysłuchania w kongresie, amerykański generał Xavier Brunson zwrócił uwagę na pogłębiające się zbliżenie wojskowe między Rosją a Koreą Północą. Według niego rozszerzona współpraca Moskwy z państwem Kima umożliwi postępy w programie broni masowego rażenia Pjongjangu w ciągu „najbliższych trzech do pięciu lat”.– W ciągu ostatnich kilku lat planiści sojuszu pilnie pracowali nad skonstruowaniem i opracowaniem tego planu, nieustannie testując i weryfikując jego koncepcje poprzez realizację podczas naszych odbywających się dwa razy w roku ćwiczeń – stwierdził wojskowy.Zobacz też: Spór terytorialny o archipelag. „Nielegalna okupacja” kontra „prowokacja”