„Gość poranka”. Jeżeli nie dojdzie do debaty, to znaczy, że Nawrocki oddaje kampanię walkowerem – powiedział w programie „Gość poranka” na antenie TVP Info senator Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Jego zdaniem Karol Nawrocki „boi się łomotu politycznego, pytań dziennikarzy i stanięcia twarzą w twarz” Schetyna stwierdził, że jest to „klasyczna polityka PiS-u”.– Oni są mądrzy w przygotowanych spotach i w rozmowie z ludźmi, którzy ich wspierają. W starciu jeden na jeden wykazują brak klasy i wiedzy o kampanii, polityce i przyszłości – powiedział.Jego zdaniem politycy PiS „kombinują jak uciec z tej debaty i wytłumaczyć ludziom, że to nie ich wina”.– Jeśli do tej debaty nie dojdzie, to znaczy, że Nawrocki stchórzył i oddał kampanię walkowerem – podkreślił.CZYTAJ TAKŻE: Nawrocki gotowy do debaty. „Mam tylko jeden warunek”Schetyna pytany o to, z którym z kandydatów Trzaskowski będzie miał większe szanse zwycięstwa w drugiej turze odparł, że „każdy przeciwnik, który wchodzi do drugiej tury jest poważnym kandydatem, bo ma za sobą kilka milionów głosów”.„Cynicznie wykorzystana katastrofa smoleńska”Senator KO był pytany również o wspomnienia związane z katastrofą smoleńską. – Pamiętam każdy szczegół. Byłem w Zielonej Górze, gdzie miał się odbyć regionalny zjazd PO – mówił.– Pamiętam te godziny i te dni. To zawsze będzie we mnie i w tych emocjach, które wszyscy przeżywaliśmy – podkreślił. CZYTAJ TAKŻE: Rocznica katastrofy smoleńskiej. Harmonogram uroczystościPolityk przypomniał, że „pierwsze dni były wspólnym przeżywaniem tej tragedii, wszyscy byliśmy razem, a później wszędzie zaczęła się polityka”.– Ta katastrofa została cynicznie wykorzystana, żeby Polskę podzielić – powiedział.– Polacy wiedzą dlaczego doszło do tej tragedii. Polska nie wierzy w urojone koncepcje zamachu, wybuchu – zaznaczył, dodając, że „dzisiaj pochylamy głowy i czcimy pamięć tych, którzy zginęli”.