„Skandaliczne i nieakceptowalne słowa”. Skandaliczne i nieakceptowalne – tak słowa Agnieszki Holland skomentował szef MON i wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Reżyserka w wywiadzie w Kanale Zero stwierdziła, że na granicy polsko-białoruskiej funkcjonariusze Straży Granicznej zachowują się niehumanitarnie. Agnieszka Holland przekonywała, że na granicy polsko-białoruskiej funkcjonariusze Straży Granicznej znęcają się na migrantami. Wyliczyła, że dochodzi do „bicia, szczucia psami, rzucania na glebę, wypychania z powrotem za granicę, gdzie są torturowani przez Białorusinów”. – To nie jest ludzkie i humanitarne zachowanie – oceniła. Jak dodała wiedzę o sytuacji na granicy czerpie „od bezpośrednich świadków zdarzeń i z raportów organizacji pozarządowych”, a na Podlasiu była od początku wybuchu kryzysu na granicy dwukrotnie. „Skandaliczne i nieakceptowalne”. Kosianiak-Kamysz komentuje słowa Agnieszki HollandKontrowersyjna wypowiedź reżyserki nie pozostała bez echa, a w mediach społecznościowych odniósł się do niej Władysław Kosianiak-Kamysz.„Słowa pani Agnieszki Holland wypowiedziane w Kanale Zero o polskich mundurowych są skandaliczne i nieakceptowalne. Mundurowi nikogo nie maltretują, tylko bronią granicy i dbają o nasze bezpieczeństwo. Wypowiedź pani Holland godzi w to bezpieczeństwo” – napisał wicepremier i szef MON. Zobacz także: Ataki na polskie patrole przy granicy. Uszkodzony samochód SG