To reperkusje wojny handlowej. Wojna celna między Stanami Zjednoczonymi i Chinami obejmuje nie tylko gospodarkę, ale rozszerza się także na inne obszary. Chińskie ministerstwo turystyki przestrzega obywateli Państwa Środka przed podróżami do USA ze względu na „pogarszające się stosunki”. Ministerstwo kultury i turystyki zaapelowało do chińskich turystów o „pełną ocenę ryzyka, związanego z podróżą do Stanów Zjednoczonych i zachowanie ostrożności podczas podróżowania”.Równocześnie resort edukacji ostrzegł studentów, planujących studia w USA, szczególnie w stanie Ohio, gdzie – jak przypomina resort – niedawno przyjęto przepisy, ograniczające współpracę edukacyjną z Chinami. W wydanym w środę komunikacje ministerstwo „przypomina wszystkim studentom, aby dokonali dobrej oceny ryzyka związanego z bezpieczeństwem i zwiększyli swoją świadomość w zakresie środków ostrożności”.Zobacz także: Chińczycy nie chcą wojny z USA. Przypomnieli im... ReaganaOstrzeżenia te pojawiają się w kontekście narastających sporów między Chinami a Stanami Zjednoczonymi, spowodowanych eskalacją napięć handlowo-gospodarczych, wywołanych wzajemnym nakładaniem ceł i ograniczeń handlowych. Obie strony przerzucają się również oskarżeniami o szpiegostwo czy kradzież własności intelektualnej, co dodatkowo zaognia napięcia między największymi gospodarkami świata.