Ich treść ustaliła polska prezydencja z Parlamentem Europejskim. Ostateczny kształt przepisów dotyczących walki z zanieczyszczeniem mikroplastikiem uzgodniła polska prezydencja w Radzie UE z Parlamentem Europejskim. Chodzi o ograniczenie przedostawania się do środowiska granulatu wykorzystywanego do produkcji plastikowych towarów. Nowe przepisy mają rozwiązać rosnący problem przedostawania się do środowiska plastiku w postaci granulek wyprodukowanych z ropy naftowej, które stanowią bazę do wytwarzania rozmaitych towarów z tworzyw sztucznych. Problem polega na tym, że gdy granulat trafi do środowiska, np. rozsypany przy przeładunku lub w trakcie transportu, jego ponowne wychwycenie jest prawie niemożliwe.W następnym kroku rozporządzenie w sprawie ograniczenia strat granulatu z tworzyw sztucznych będzie musiało zostać ostatecznie zaakceptowane przez europarlament oraz kraje członkowskie w Radzie UE.Czytaj także: Polscy naukowcy stworzyli biodegradowalną folięGigantyczna ilość mikroplastiku w środowisku„Mikroplastik, w tym granulki plastikowe, można teraz znaleźć wszędzie: w oceanach, morzach, a nawet w jedzeniu, które spożywamy” – powiedziała, cytowana w komunikacie Rady UE, minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Podała, że każdego roku do środowiska trafia równowartość blisko 7300 ciężarówek granulek plastikowych. W jej ocenie nowe przepisy stanowią „przełomowy krok w kierunku zmniejszenia zanieczyszczenia granulkami”.Kogo dotyczą nowe przepisy?Nowe przepisy mają usprawnić postępowanie z granulatem plastikowym na wszystkich etapach łańcucha dostaw, zarówno na lądzie, jak i na morzu. Przepisy obejmą przedsiębiorców zajmujących się wytwarzaniem i obróbką granulatu oraz przewoźników z Unii Europejskiej i spoza UE. Zgodnie z propozycją Parlamentu Europejskiego i krajów członkowskich utrzymane zostało objęcie rozporządzeniem także transportu morskiego. Kontenerowce w 2022 r. odpowiadały za transport 38 proc. granulatu w UE. Czytaj także: Naukowcy zbadali jądra mężczyzn i psów. Znaleźli niepokojące ilości mikroplastiku