Polityk nie przyznaje się do winy. Wiceminister rolnictwa Jacek Czerniak (Nowa Lewica) usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego. Według ustaleń polityk mógł przyczynić się do upadku rowerzystki, która złamała rękę. Poseł nie przyznał się do winy. Według ustaleń prokuratury, na początku maja 2023 r. poseł jechał ul. Fabryczną w Lublinie, następnie skręcając w prawo nie zauważył jadącej ścieżką rowerzystki.Do bezpośredniego potrącenia nie doszło – kobieta zaczęła hamować, przewróciła się i spadła. Wskutek tego upadku złamała rękę. Zaraz po zdarzeniu polityk udzielił pomocy rowerzystce. Badanie wykazało, że był trzeźwy.– Usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego, w wyniku którego kobieta odniosła obrażenia ciała powyżej siedmiu dni. Podejrzany nie przyznał się do zarzutu i odmówił składania wyjaśnień – przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka.Zobacz również: Pijany 19-latek zabił kolegów. Sąd zdecydował w sprawie aresztuImmunitet posłaProkuratura wcześniej skierowała wniosek do uchylenie mu immunitetu, ale nie było potrzeby procedowania go. Dlaczego? Bowiem w styczniu polityk dobrowolnie zrzekł się immunitetu. Za spowodowanie wypadku drogowego grozi do 3 lat więzienia.Wiceminister Jacek Czerniak stwierdził, że był to nieszczęśliwy wypadek. – Ani ja nie uderzyłem pani rowerzystki samochodem, ani ona nie uderzyła rowerem w samochód – zaznaczył polityk.Z jego relacji wynika, że kobieta zahamowała nagle rowerem. – Nie wiem, z jakiego powodu, czy się przestraszyła; to rozstrzygnie prokuratura lub ewentualnie sąd – dodał.Wiceminister dodał, że z protokołu policyjnego wynika, że rower miał niesprawny tylny hamulec. Jego zdaniem dwie opinie biegłych wymagają doprecyzowania. – Być może wystąpię z wnioskiem o kolejną opinię, żeby doprecyzować, jak to zdarzenie wyglądało od strony technicznej – podkreślił.Czym zajmował się polityk?Od grudnia 2023 r. Czerniak jest sekretarzem stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Po raz pierwszy posłem został wybrany w 2011 r.; wrócił do Sejmu w 2019 r. W ostatnich wyborach parlamentarnych zdobył mandat poselski, uzyskując 10,9 tys. głosów. Wcześniej był radnym sejmiku województwa lubelskiego (w latach 2007-2010 był jego przewodniczącym) i radnym miasta Lublin. W latach 90. pracował jako nauczyciel w szkole.Zobacz też: Śmiertelny wypadek na przejeździe. Kobieta wpadła pod pociąg