Korea Południowa „stanowczo protestuje”. Dla Korei Południowej to Dokdo, dla Japonii – Takeshima. Sojusznicy zagrożeni ze strony Korei Północnej i Chin toczą spór terytorialny o niewielki archipelag na Morzu Japońskim. Do akcji wkroczyło wojsko. Dokdo („samotne wyspy”), Takeshima („wyspy bambusowe”) czy Liancourt Rocks to grupa wysp na Morzu Japońskim składająca się z około 90 wysepek i raf (w tym 37 zaklasyfikowanych jako stały ląd), z których największe wyspy to Seodo (powierzchnia 8,864 ha) i Dongdo (7,33 ha). Wszystkie zajmują łącznie powierzchnię 18,745 ha.Spór Korei Południowej i JaponiiŁączy je spór Korei Południowej i Japonii o to, do którego państwa mają należeć. Otaczające archipelag wody są bogate w ryby i skorupiaki. Przypuszcza się, że pod dnem morskim mogą znajdować się bogate złoża gazu.Ostatnio japoński rząd po raz kolejny odnowił roszczenia do wysp kontrolowanych przez Koreę Południową, podobnie jak miało to miejsce w roku ubiegłym.Ministerstwo Spraw Zagranicznych Korei Południowej wyraziło we wtorek „stanowczy protest” przeciwko roszczeniom terytorialnym Japonii wobec najbardziej wysuniętych na wschód wysepek kontrolowanych przez Seul. Wezwało do natychmiastowego wycofania wojsk.Roszczenia terytorialne„Zdecydowanie protestujemy przeciwko powtarzaniu niesprawiedliwych roszczeń terytorialnych wobec Dokdo, które jest niewątpliwie naszym terytorium, biorąc pod uwagę historię, geografię i prawo międzynarodowe” – podkreślono w oświadczeniu MSZ. „Wzywaliśmy (Japonię) do natychmiastowego wycofania roszczeń” – dodano.Rząd zapowiedział również, że będzie stanowczo reagował na „jakiekolwiek prowokacje ze strony Japonii” dotyczące Dokdo. MSZ zwróciło się do ministra ambasady Japonii w Seulu z prośbą o złożenie formalnego protestu w Tokio.Koreańskie źródła, w tym mapy, pokazują, że wysypy były znane Koreańczykom wcześniej niż Japończykom i znajdowały się pod koreańską kontrolą. Japończycy najpewniej nie znali ich przed XVII wiekiem, a późniejsze materiały wskazują, że wiedziano, iż należą do sąsiada.22 lutego 1905 roku Japonia zaanektowała jednak archipelag, uznając go za ziemie niczyje. Gubernator prefektury Shimane ogłosił wprowadzenie nazwy Takeshima. W czasie wojny z Rosją władze w Tokio dostrzegły strategiczne znaczenie wysp i zaczęły budować na nich infrastrukturę wojskową.USA po stronie Korei PołudniowejPo II wojnie światowej i klęsce Japonii amerykańskie władze okupacyjne wyłączyły Dokdo spod władzy japońskiej i stały się one częścią terytorium Korei. Również po wybuchu wojny koreańskiej w 1950 roku, gen. Douglas MacArthur objął wyspę jako część Korei osłoną sił USA.W 1951 roku szkice traktatu z San Francisco pominęły Dokdo na liście wysp wyłączonych spod władzy Japonii. Wśród sygnatariuszy tego traktatu nie było jednak władz Korei.W styczniu 1952 roku, pomiędzy podpisaniem i wejściem w życie traktatu, ówczesny koreański prezydent Rhee Syng-man ogłosił wyspę terenem koreańskim i nakazał przeganiać japońskich rybaków.Korea Południowa utrzymuje obecnie na wyspie stały posterunek policji i regularnie przeprowadza w regionie manewry wojskowe. Japonia, prowadząca również spór terytorialny z Rosją o Wyspy Kurylskie, uznaje koreańską obecność na swojej, jak twierdzi, Takeshimie za okupację i naruszenie prawa międzynarodowego. Czytaj więcej: Spór o Wyspy Kurylskie. Rosja nie chce porozumienia z Japonią