Poważne obawy w CIA. USA użyje do walki z kartelami narkotykowymi z Ameryki Łacińskiej śmiercionośnej broni – informuje CNN, powołując się na swoje źródła w CIA. Dla administracji Donalda Trumpa eliminacja karteli ma być priorytetem. Producenci narkotyków mają być zwalczani z taką samą determinacją jak organizacje terrorystyczne. To oznacza, że USA przeciwko np. kartelom z Meksyku będzie mogła używać broni, którą wykorzystuje ostatnio np. przeciwko Huti. Przypomnijmy, po niedawnym ataku na jemeńskich bojowników zginęło kilkadziesiąt osób. Anonimowy przedstawiciel CIA w rozmowie z CNN stwierdził, że „agencja z rezerwą podchodzi do nowych wytycznych”, obawiając się, że w takich akcjach mogliby ucierpieć obywatele USA. Śmiercionośna broń w walce z kartelami z Ameryki ŁacińskiejNa początku 2025 roku administracja Donalda Trumpa uznała kartele narkotykowe za zagraniczne organizacje terrorystyczne. CIA ma już za sobą wykorzystanie dronów do rozpracowywania karteli z Meksyku. A to może być dopiero początek. – Jeśli administracja będzie na nas naciskać, abyśmy zrobili coś, co może przynieść negatywne konsekwencje dla agencji, to najpierw trzy razy sprawdzimy, czy jest to zgodne z prawem – powiedział urzędnik CIA. Dodał, że działania, które są „legalne z mocy prawa, nie muszą być czymś co należy robić”. – Istnieje coś takiego jak etyka i humanitaryzm – dodał. Zobacz także: Oto na czym jeszcze sprytnie zarabiają kartele. „Całkiem sensowne”CIA posiada już uprawnienia do przeprowadzenia śmiercionośnych ataków na cele, które zostaną uznane za niebezpieczne. Warunkiem jest jednak specjalna zgoda prezydenta i przestrzeganie praw oraz regulacji normujących konflikty zbrojne. Wykorzystanie np. zmasowanych nalotów z udziałem uzbrojonych dronów na siedziby karteli, działających na obszarze, gdzie jest stosunkowo dużo obywateli USA i osób posiadających zielone karty, to nowość i ryzyko potencjalnych pozwów dla CIA. „Kartele to nie są zwykłe organizacje przestępcze”Straty mogą odbić się także na kraju, który zezwoli CIA na takie działanie. Ewentualna presja opinii publicznej może doprowadzić do wycofania zgody dla agencji na działania wywiadowcze. „Meksykańskie kartele to nie są zwykłe organizacje przestępcze. Mają duże zasoby finansowe, są potężnie uzbrojeni, dysponują wyrafinowanymi sieciami logistycznymi i kontaktami także na terenie USA” – ocenił na łamach Atlantic Council Doug Livermore, były urzędnik Departamentu Obrony. Stwierdził także, że atak z użyciem śmiercionośnej broni spotkałby się z odwetem. „Kartele posiadają duże zdolności do przeprowadzenia zamachów terrorystycznych na terenie USA” – napisał.Sprawdź także: Śmierć to najniższy wymiar kary. Dlaczego meksykańskie kartele są tak brutalne