„Same pozytywy”. Blisko 3000 uczestników z 19 krajów wzięło udział w 7. edycji Energa Gdańsk Maratonu, która odbyła się 6 kwietnia 2025 r. Mimo chłodu i wiatru frekwencja była rekordowa. Najlepszy czas na królewskim dystansie osiągnął gdańszczanin Florian Pyszel (Brooks Team), kończąc bieg w 2:20:25 i bijąc dotychczasowy rekord trasy o niemal trzy minuty. W rywalizacji kobiet zwyciężyła Katarzyna Chojnacka z UKS Orkan Środa Wielkopolska, uzyskując czas 2:57:35.Bieganie nie boi się pogodyNieprzyjazna aura nie zniechęciła uczestników. Na trasie pojawili się zarówno biegacze indywidualni, jak i sztafety 4-osobowe, zawodnicy biegu na 5 km oraz najmłodsi w ramach Junior Energa Gdańsk Maratonu. Łącznie w dwudniowych wydarzeniach udział wzięło niemal 3000 osób.– Po dwuletniej przerwie miałem obawy, czy biegacze jeszcze o nas pamiętają. Okazało się, że wręcz przeciwnie – środowisko biegowe czekało na powrót maratonu do Gdańska. Zgłosiło się aż 1800 osób z 19 krajów, w tym około 600 gdańszczanek i gdańszczan. Do tego ponad 120 sztafet i blisko 500 zawodników w biegu na 5 km – powiedział Adam Greczyło z Energy Events, dyrektor maratonu.Faworyci na wysokości zadania– Ten wynik nie byłby możliwy bez kibiców. Pokazaliśmy dziś, że Gdańsk to najlepsze miejsce do biegania – mówił na mecie Florian Pyszel, który poprawił rekord imprezy ustanowiony przez Rafała Czarneckiego. Ten z kolei ukończył tegoroczny maraton na trzecim miejscu.– Było ciężko, szczególnie na wietrznych odcinkach, ale doping kibiców dodawał sił. Myślę, że przez wiatr straciłem nawet 40–50 sekund i zabrakło niewiele do złamania granicy 2:20. Mam ambicje wykraczające poza lokalne biegi, ale do Gdańska zawsze chętnie wracam – dodał Czarnecki.Z kolei zwyciężczyni wśród kobiet, Katarzyna Chojnacka, nie kryła zaskoczenia:– Myślałam, że biegnę druga – trzymałam się pacemakerów na trzy godziny, żeby uniknąć skurczów. Biegło mi się równo i komfortowo, bez większych kryzysów. Ostatni podbieg dał się we znaki, ale ogólnie – same pozytywy.Zobacz także: Kenijski maratończyk Kipkorir zawieszony za dopingŚwięto biegania w GdańskuW ramach wydarzenia rozegrano także bieg na 5 km, w którym triumfowali Patryk Stypułkowski (15:25) i Ewa Bernaciak (17:53). W rywalizacji sztafet najlepszy okazał się zespół Biegamyrazem.pl w składzie: Adrianna Lipko, Paweł Bury, Bartłomiej Grzegorzek i Rafał Pionk – ich łączny czas to 2:43:52.Historia gdańskiego maratonuPierwsza edycja Gdańsk Maratonu odbyła się w 2015 roku. Dotychczas trasę pokonało ponad 11 tysięcy biegaczy. Poprzedni rekord frekwencji padł w 2017 roku, gdy do mety dotarło 2375 osób. Najwięcej zwycięstw ma na koncie Rafał Czarnecki – triumfował trzykrotnie (2017, 2018, 2019), a jego dotychczasowy rekord trasy wynosił 2:23:14. Wśród kobiet najlepszy wynik należy do Lidii Czarneckiej (2:49:05 z 2019 roku). Od trzeciej edycji w programie znajdują się także popularne sztafety maratońskie.Zobacz także: Ugandyjczyk pobił rekord świata w półmaratonie