Stanowili zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Siedmiu Gruzinów i dziewięciu Mołdawian zostało przymusowo deportowanych z Polski. Cudzoziemcy odlecieli z Krakowa wojskowym samolotem CASA do Kiszyniowa i Tbilisi. Od początku roku tzw. decyzje powrotowe wykonano wobec ponad 2,1 tys. obcokrajowców. W akcji odesłania cudzoziemców do ich ojczyzn Straż Graniczna współpracowała z 8. Bazą Lotnictwa Transportowego w Krakowie-Balicach. W środę 2 kwietnia zorganizowano tzw. operację powrotową 16 cudzoziemców z Gruzji i Mołdawii. Lot wojskowym samolotem CASA odbył się na trasie Kraków-Kiszyniów-Tbilisi. „Większość z cudzoziemców stanowiła zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego, co było powodem wydania decyzji o przymusowym powrocie. Wśród 7 obywateli Gruzji i 9 Mołdawii były m.in. osoby zamieszane w przemyt ludzi i pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu granicy państwowej” – poinformowała Straż Graniczna. Od początku roku decyzje powrotowe wykonano wobec ponad 2,1 tys. cudzoziemców. W ubiegłym roku wydalonych z kraju zostało blisko 8 tys. osób. Deportacje to jeden z elementów walki polskich służb z zagranicznymi gangami, głównie z Ukrainy i Gruzji, które coraz śmielej działają w Polsce. Czytaj także: Masowa deportacja z Polski. „Jedna z największych od 1989 roku”