Palestyńczycy oskarżają Izrael. Liczba dziennikarzy zabitych w wojnie Izraela w Strefie Gazy wzrosła do 209 – przekazało Biuro Prasowe autonomii. Urząd odpowiedzialny za media w Strefie Gazy przekazał, że ostatnią ofiarą jest Mohammed Saleh al-Bardawil, prezenter radia Sawt Al-Aqsa.Biuro Prasowe autonomii oświadczyło, że „w najostrzejszych słowach potępia ataki, zabijanie i zamachy na palestyńskich dziennikarzy” przez siły izraelskie. „Wzywamy Międzynarodową Federację Dziennikarzy, Federację Arabskich Dziennikarzy i wszystkie organizacje dziennikarskie we wszystkich krajach świata do potępienia tych systematycznych zbrodni przeciwko palestyńskim dziennikarzom i pracownikom mediów w Strefie Gazy” – podkreślono w komunikacie opublikowanym przez stację Al-Dżazira.Uznano przy tym Izrael, Stany Zjednoczone i kraje „współwinne zbrodni ludobójstwa, takie jak Wielka Brytania, Niemcy i Francja, za w pełni odpowiedzialne za popełnienie tej odrażającej, brutalnej zbrodni”.Wojna Izrael-PalestynaWojna wybuchła po tym, gdy 7 października 2023 roku Hamas i inne ugrupowania terrorystyczne najechały południe Izraela, zabijając około 1200 osób i porywając 251. Izraelska armia uważa, że w niewoli pozostaje 24 porwanych i przetrzymywane są ciała 35 kolejnych. Od początku wojny w izraelskich atakach na Strefę Gazy zginęło ponad 50 tys. osób. Palestyńskie terytorium jest zrujnowane, panuje na nim kryzys humanitarny.Od 19 stycznia bieżącego obowiązywało zawieszenie broni, w ramach którego Hamas uwolnił 25 izraelskich zakładników i wydał ciała ośmiu kolejnych w zamian za wypuszczenie około 1800 przetrzymywanych w izraelskich więzieniach Palestyńczyków.Zgodnie z ustaleniami ramowego porozumienia, zawartego dzięki mediacji USA, Egiptu i Kataru, na początku marca miała się rozpocząć druga faza zawieszenia broni, zakładająca między innymi trwały rozejm, całkowite wycofanie się Izraelczyków ze Strefy Gazy i uwolnienie wszystkich porwanych.Ataki Izraela na Zachodnim BrzeguNie doszło jednak do poważnych negocjacji na ten temat Strony nie mogły uzgodnić warunków przedłużenia rozejmu, a 18 marca Izrael wznowił walki. Atakuje również na Zachodnim Brzegu i niszczy domy w obozach dla uchodźców.Izraelski rząd naciskał na przedłużenie wstępnej fazy zawieszenia broni w zamian za uwolnienie kolejnych zakładników i obietnicę wynegocjowania trwałego rozejmu w przyszłości. Hamas chciał, by zwolnienie porwanych wiązało się z wdrożeniem drugiego etapu i gwarancją zakończenia wojny, jak przewidywał pierwotny harmonogram.By zwiększyć presję na Hamas, Izrael jeszcze przed wznowieniem walk odciął dostawy pomocy humanitarnej i elektryczności.Czytaj więcej: „Strefa Gazy na kolanach”. Tam nie da się żyć