Decyzja zapadła w Strasburgu. Parlament Europejski uchylił immunitety deputowanym Prawa i Sprawiedliwości – Maciejowi Wąsikowi i Mariuszowi Kamińskiemu. Wnioski o uchylenie immunitetów przekazał pod koniec lipca ubiegłego roku szefowej PE Robercie Metsoli prokurator generalny i minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Prokuratura zarzuca im, że nie zastosowali się do prawomocnego wyroku sądu o zakazie pełnienia funkcji publicznych. Parlament Europejski uchylił immunitety deputowanym Prawa i Sprawiedliwości – Maciejowi Wąsikowi i Mariuszowi Kamińskiemu. Decyzję podjęli deputowani na sesji plenarnej w Strasburgu. Zgodzili się tym samym z rekomendacją komisji prawnej Europarlamentu sprzed kilkunastu dni.Chodzi o zarzuty dotyczące złamania przez nich sądowego zakazu pełnienia funkcji publicznych. Mimo wyroku skazującego brali udział w posiedzeniu Sejmu i głosowaniach.Dziś w Strasburgu nie było zaskoczenia. Decyzja zapadła 9 miesięcy od otrzymania wniosku w tej sprawie prokuratora generalnego, ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Według europosłów zasiadających w komisji prawnej – sprawa nie była skomplikowana. Nie było przesłanek, by chronić polityków PiS-u immunitetem. Zarzuty dotyczą bowiem czasów poselskich, zanim Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński zostali wybrani do Parlamentu Europejskiego.Deputowani komentująKamiński po wysłuchaniu przed komisją prawną Parlamentu Europejskiego pod koniec stycznia – które było jednym z etapów procesu w PE – powiedział dziennikarzom, że wniosek prokuratury ws. odebrania mu immunitetu jest całkowicie bezzasadny i służy „wyłącznie represjonowaniu (go) jako osoby związanej z demokratyczną opozycją” w Polsce.Podobną opinię wyraził Wąsik po swoim wysłuchaniu przed komisją prawną w lutym. – Sprawowaliśmy mandat, a stawianie zarzutów posłom za to, że głosowali i uczestniczyli w pracach parlamentu jest po prostu działaniem politycznym – powiedział wówczas Wąsik dziennikarzom w Brukseli.Zgodnie z unijnymi przepisami, po głosowaniu przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola ma niezwłocznie przekazać decyzję PE europosłom i właściwemu organowi państwa członkowskiego.To kolejni deputowani PiS-u, których pozbawiono immunitetów. W ubiegłym miesiącu stracił go Adam Bielan. Procedury toczą się jeszcze wobec Michała Dworczyka i Daniela Obajtka.Czytaj też: Immunitety Kamińskiego i Wąsika. W Brukseli zapadła decyzja