Uwaga na oczy! Gratka dla fanów astronomii. W sobotę z obszaru Polski będzie widoczne częściowe zaćmienie Słońca. Takie zjawisko występuje, gdy Księżyc znajduje się pomiędzy Słońcem a Ziemią i przysłania jego tarczę. W tym przypadku – niewielki jej fragment. Najlepiej będzie to widoczne w Świnoujściu, a najgorzej w Sanoku. W Polsce zaćmienie zacznie się przed godz. 12:00, a skończy ok. godz. 13:00. Maksymalny moment zaćmienia nastąpi ok. godz. 12.30.Jak tłumaczy Damian Jabłeka, wicedyrektor Planetarium Śląskiego w Chorzowie i autor bloga „Dotknij nieba”, zaćmienie Słońca następuje wtedy, gdy Księżyc przysłania fragment albo całą jego tarczę. Takie zjawisko zdarza się mniej więcej dwa razy w roku.– To dlatego, że płaszczyzna orbity, po której Księżyc się porusza, jest nachylona o ok. 5 stopni w stosunku do płaszczyzny, po której porusza się Ziemia. Chociaż Księżyc co miesiąc znajduje się gdzieś pomiędzy Ziemią a Słońcem, to z naszego punktu widzenia najczęściej mija naszą gwiazdę powyżej albo poniżej jej tarczy – mówi ekspert.Im dalej na północny zachód, tym lepszy widokSobotnie zaćmienie będzie tylko częściowe, czyli w żadnym miejscu na Ziemi nie będzie widoczne całkowite zakrycie tarczy Słońca. – Jeśli Księżyc znajduje się na tle tarczy Słońca, rzuca na Ziemię cień. Gdy znajdziemy się wewnątrz tego cienia, widzimy zaćmienie całkowite. Tym razem cień księżyca znajdzie się jakieś 300 km ponad powierzchnią Ziemi, zatem całkowite zaćmienie moglibyśmy zobaczyć tylko z przestrzeni kosmicznej – dodaje Jabłeka.Polscy fani astronomii zobaczą tarczę Słońca zakrytą średnio w 15 proc., ale wszystko zależy od lokalizacji. – Najmniejsza część Słońca będzie przysłonięta przez Księżyc na południowym wschodzie, np. w Sanoku. Im dalej będziemy podróżować na północny zachód, tym więcej tarczy Słońca będzie zasłonięte – najwyraźniej będzie więc widać to zjawisko w Świnoujściu – przyznaje specjalista.Czytaj też: Efektowny kosmiczny wir nad Polską. Ma związek z MuskiemIslandia rajem dla obserwatorówJeśli chodzi o świat, najlepsze warunki obserwacyjne będą panowały na Islandii. Księżyc przysłoni tam ok. 65 proc. tarczy Słońca. Najgłębiej nasza gwiazda będzie zakryta we wschodniej Kanadzie, bo w 90 proc., jednak tam zjawisko następuje tuż po wschodzie Słońca i ciężko będzie je obserwować.Kolejne częściowe zaćmienie Słońca będzie widoczne w Polsce 12 sierpnia 2026 r. Całkowite zaćmienie będzie wtedy widoczne z Islandii i Hiszpanii.Zasada numer jeden: „Trzeba chronić oczy”Podczas obserwacji Słońca bezwzględnie trzeba chronić oczy. – Czy Słońce jest przysłonięte w 6 proc., czy w 90 proc., wciąż dociera do nas promieniowanie słoneczne, które może uszkodzić wzrok lub sprzęt. Patrzenie na Słońce przez lunetę, lornetkę albo teleobiektyw aparatu fotograficznego bez odpowiedniej ochrony grozi kalectwem. Promienie słoneczne mogą poparzyć dno oka, wywołać nieodwracalne uszkodzenia siatkówki albo plamki żółtej – ostrzega wicedyrektor Planetarium Śląskiego.Do obserwacji tego zjawiska gołym okiem nie nadają się zwykłe okulary przeciwsłoneczne, ale można wykorzystać szybki spawalnicze albo wnętrze dyskietek komputerowych. W sieci i sklepach ze sprzętem do obserwacji astronomicznych są dostępne okulary z folii mylarowej lub sama taka folia. Miłośnicy zaćmień Słońca powinni ją nałożyć również na obiektywy przyrządów optycznych.Same urządzenia wymagają bowiem ostrożności. – Nie powinniśmy kierować ich w stronę Słońca zbyt długo, bo układ optyczny takich przyrządów również absorbuje promienie słoneczne i może się stopić, a nawet zapalić – ostrzega ekspert.Czytaj też: Słońce mniejsze o jedną czwartą. Astronom radzi, skąd najlepiej obserwować