W domu było jeszcze niemowlę. Przechodnie wezwali policję do trzyletniego dziecka, które chodziło boso po ulicy. Maluch nie wiedział, gdzie mieszka i był ubrany jedynie w body. Okazało się, że matka była pijana. We wtorek koło godz. 14.00 policjanci zostali zaalarmowani przez kobietę, że ulicą Woronicza w Łodzi drepcze mały chłopczyk bez opieki. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, zastali trzylatka, ubranego jedynie w body z pieluchą. Dziecko nie potrafiło wskazać, gdzie mieszka. Chłopca zabrała karetka pogotowia – podaje TVP3 Łódź.Policjanci, dzięki wskazówkom mieszkańców, dotarli do domu, w którym zastali dwie śpiące kobiety i 3-miesięczne dziecko. 29-latka i 26-latka miały ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Kobiety zostały zatrzymane.Starszym chłopcem zajęła się rodzina, a niemowlę zostało przewiezione do szpitala. O losach dzieci zdecyduje teraz sąd rodzinny.Czytaj także: Śmierć Ewy Tylman. Zapadł wyrok w trzecim procesie Adama Z.