Conor McGregor zaczyna kampanię. 36-letni Conor McGregor najwyraźniej myśli już o sportowej emeryturze. Legenda MMA planuje za to nową karierę – polityka. Ogłosił, że chce zostać prezydentem Irlandii. McGregor ostatni raz walczył na gali UFC w lipcu 2021 roku. Przegrał wówczas Dustinem Poirierem, a tak naprawdę z kontuzją. Doznał złamania kości piszczelowej i nie wiadomo, czy wróci jeszcze do oktagonu.Ostatnio głośniej było o nim nie w związku z karierą sportową, a zapasami z Temidą. Został skazany za molestowanie seksualne. Więzienia uniknął, ale musiał wypłacić poszkodowanej kobiecie Nikity Hand odszkodowanie w wysokości około ćwierć miliona euro. Trudno spekulować, że sąd się pomylił, skoro McGregor nie odwołał się od wyroku.Skazany za udział w seksaferze odwiedził ostatnio prezydenta USA Donalda Trumpa, który również został uznany za winnego w związku z seksaferą i przekupywaniem gwiazdy filmów pornograficznych Stormy Daniels, by milczała w sprawie romansu. Po spotkaniu z Trumpem napisał w mediach społecznościowych, że zamierza ubiegać się o urząd prezydenta Irlandii.McGregor chce walczyć z paktem migracyjnymMcGregor jak wytrawny polityk skrytykował obecnego prezydenta Michaela D. Higginsa. Swój program wyborczy zamierza natomiast oprzeć na sprzeciwie wobec rządowego projektu wdrożenia paktu migracyjnego Unii Europejskiej. „Chociaż bardzo sprzeciwiam się temu paktowi, to nie jest on ani mój, ani rządowy wybór. To wybór mieszkańców Irlandii! Zawsze! To jest prawdziwa demokracja!” – napisał zawodnik MMA, który na zdjęciu pozował w czapce „Make Ireland Great Again”, co jest nawiązaniem do hasła Trumpa.Czy przekona wyborców, dowiemy się najpóźniej 11 listopada – to ostatni termin gdy powinny odbyć się wybory.Czytaj więcej: Oskarżyła legendę MMA o gwałt. Jest wyrok