Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej. Na Węgrzech trwają obchody Dnia Przyjaźni Polsko-Węgierskiej, w których udział biorą prezydenci obu krajów. – Historyczna więź splata nasze narody – powiedział Andrzej Duda. Od prawie dwóch Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej organizowany jest naprzemiennie – raz w Polsce, kolejny na Węgrzech. Poprzednio prezydenci Polski i Węgier spotkali się w ramach obchodów w Polsce, w Starym Sączu.Przed południem Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda zostali oficjalnie przywitani przez Prezydenta Węgier Tamasa Sulyoka i jego małżonkę oraz burmistrza miasta Kaposvár.– Wielokrotnie mówiliśmy dziś o wspólnych wartościach i historycznej więzi, która splata nasze kraje i nasze narody, na której dzisiaj budujemy tkankę naszych wspólnych działań, które przekładają się na wiele wspólnych inicjatyw – przekazał Duda podczas spotkania z dziennikarzami.Prezydent z wizytą na WęgrzechPoruszono też kwestie dotyczące bezpieczeństwa. Jak podkreślił prezydent, architektura bezpieczeństwa w naszej części Europy zmieniła się wyraźnie. – Mamy nadzieję, że wojna na Ukrainie zakończy się pokojem sprawiedliwym i przede wszystkim trwałym, tzn. takim, który będzie gwarantował istnienie niepodległej i suwerennej Ukrainy – zaznaczył.Prezydent dodał, że dla udzielenia realnego poparcia dla Ukrainy potrzebne jest podwyższenie wydatków na obronność przez kraje NATO. Przypomniał w tym kontekście o swojej inicjatywie, zgłoszonej po raz pierwszy przed rokiem, która dotyczy zwiększenia nakładów na obronność przez wszystkie kraje członkowskie NATO przynajmniej do poziomu 3 proc. PKB. Podczas niedawnej wizyty w Brukseli w siedzibie głównej NATO Andrzej Duda złożył oficjalne pismo w tej sprawie. – Mam nadzieję, że zostanie to poddane poważnej dyskusji i będzie głosowane w Hadze podczas szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego – przekazał.