Stanowcza reakcja Japonii. Dwa okręty Chińskiej Straży Przybrzeżnej (CGC) naruszyły w piątek japońskie wody terytorialne w pobliżu spornych wysp Senkaku na Morzu Wschodniochińskim – poinformowała Japońska Straż Przybrzeżna (JCG). Do naruszeń doszło dzień przed spotkaniem szefów dyplomacji Japonii, Korei Płd. i Chin w Tokio. Według 11. Regionalnej Centrali JCG z siedzibą w Naha, dwa okręty CGC wpłynęły na wody terytorialne w pobliżu wyspy Minami-Kojima, będącej częścią archipelagu Senkaku (w nazewnictwie chińskim – Diaoyu) tuż przed godz. 2 czasu lokalnego w piątek (godz. 18 w czwartek w Polsce).Obie jednostki wyposażone są w działa – podał japoński nadawca NHK.Japonia: Chińskie okręty wpłynęły na nasze wody terytorialneJCG wezwała chińskie okręty do natychmiastowego opuszczenia tego akwenu i kontynuuje ich monitorowanie.Do podobnego incydentu doszło 14 marca.W sobotę w Tokio zaplanowane jest spotkanie ministrów spraw zagranicznych Japonii, Chin i Korei Płd. Takeshi Iwaya, Wang Yi i Czo Te Jeol mają omówić trójstronną współpracę gospodarczą i wymianę międzyludzką oraz sprawy regionalne i międzynarodowe. Szefowie spraw zagranicznych tych państw spotkali się ostatnio w listopadzie 2023 r. w południowokoreańskim mieście Pusan.Spór o wyspy na Morzu WschodniochińskimPekin i Tokio od lat spierają się o te niezamieszkałe wyspy położone na Morzu Wschodniochińskim. Prawo do nich rości sobie również Tajwan. Wyspy pozostają pod kontrolą Tokio, który określają je jako nieodłączną część japońskiego terytorium. Japonia regularnie informuje o pojawieniu się chińskich jednostek w regionie. Tokio informowało, że w 2024 r. ich obecność utrzymywała się przez rekordowe 353 dni, a 39-krotnie odnotowano wtargnięcie na japońskie wody terytorialne.Sprawdź także: „Zaciśniemy pętlę wokół Tajwanu”. Chińczycy zabrali głos