Miał 76 lat. Nie żyje Eddie Jordan, były właściciel i szef zespołu Formuły 1 Jordan Grand Prix. Irlandczyk zmarł w Kapsztadzie w wieku 76 lat. Przez ostatni rok walczył z nowotworem prostaty i pęcherza moczowego. Ekipa Jordana rywalizowała najpierw w seriach juniorskich, a potem w Formule 1 w latach 1991-2005.Nie żyje Eddie JordanCzterokrotnie wygrywała wyścigi Grand Prix – dwukrotnie za sprawą Niemca Heinza-Haralda Frentzena, a po jednym zwycięstwie odnieśli Brytyjczyk Damon Hill i Włoch Giancarlo Fisichella. Stajnia z Silverstone okazała się oknem wystawowym dla wielu talentów. W 1991 roku w Belgii w barwach Jordana w F1 zadebiutował Niemiec Michael Schumacher.Pierwsze kroki w tej elitarnej serii wyścigowej w ekipie Irlandczyka stawiali też m.in. Brazylijczyk Rubens Barrichello czy Włoch Jarno Trulli. Z Formuły 1 jako właściciel zespołu Jordan wycofał się przed sezonem 2005. Aktualnie ekipa z Silverstone rywalizuje pod szyldem Astona Martina. W ostatnich latach Irlandczyk pojawiał się w padoku jako ceniony ekspert wielu stacji telewizyjnych, a także jako menedżer.Wiosną ubiegłego roku prowadził rozmowy w imieniu legendarnego inżyniera – Adriana Neweya w sprawie odejścia z Red Bull Racing i dołączenia do Astona Martina.Czytaj też: Duży sukces polskiego klubu. Siatkarze z europejskim trofeum