Powstał zespół ds. przekroczenia uprawnień. Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o powołaniu zespołu do prowadzenia postępowania przygotowawczego w sprawie śmierci ojca byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. – 24 stycznia 2025 roku prokurator krajowy powołał w Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku zespół prokuratorów, którzy mają zbadać okoliczności związane z kształtowaniem korzystniejszej pozycji oskarżyciela publicznego w trakcie postępowania prowadzonego przed Sądem Rejonowym dla Krakowa-Śródmieścia, dotyczącego spowodowania zgonu ojca byłego ministra sprawiedliwości (Zbigniewa Ziobry – przyp. red.) przez lekarzy zajmujących się jego leczeniem – powiedział TVP Info Paweł Pik, prokurator regionalny w Gdańsku.Śledczy poinformowali, że postępowanie dotyczy trzech wątków.„Przedmiotem śledztwa objęto wyjaśnienie okoliczności dotyczących wdrażania procedur legislacyjnych zmierzających do ukształtowania korzystnej pozycji oskarżyciela w toku postępowania subsydiarnego oraz podejmowania działań związanych z wdrażaniem postępowań wobec prokuratorów, sędziego, lekarzy i biegłych z zakresu medycyny sądowej. Postępowanie ma na celu także wyjaśnienie ewentualnego wykorzystywania w postępowaniu subsydiarnym podległych prokuratorów” – podała prokuratura.Zobacz także: Wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry. „Trafił do sądu”Zespół czterech prokuratorówDo prowadzenia sprawy został wyznaczony zespół czterech prokuratorów, którzy zapoznają się z materiałem dowodowym liczącym ponad 900 tomów akt.„W ramach tego śledztwa zostaną wszechstronnie wyjaśnione okoliczności wszystkich czynów w ramach każdego wątku. Prokuratorzy wchodzący w skład zespołu wykonują czynności w ramach ustalonego podziału zadań. Dalszy kierunek śledztwa został zakreślony, a w najbliższym czasie nastąpi realizacja zaplanowanych czynności” – poinformowała Prokuratura Regionalna w Gdańsku.W komunikacie wskazała, że na podstawie dotychczas ustalonego stanu faktycznego i jego oceny prawnej za czyny będące przedmiotem postępowania grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.Zobacz także: Kamiński i Wąsik zignorowali komisję. Są wnioski o kary finansowe