Macedonia poprosiła o pomoc. Dwie osoby ranne w pożarze dyskoteki w Macedonii Północnej będą leczone w Polsce. Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że trafią one do centrum leczenia oparzeń w Łęcznej (woj. lubelskie. O pomoc w leczeniu ofiar tragedii, w której zginęło 59 osób, a ponad 150 zostało rannych, zwrócił się do Polski macedoński rząd. Transport pacjentów do Wschodniego Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej, Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Łęcznej przeprowadzi Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.Żałoba w MacedoniiW Macedonii trwa tygodniowa żałoba, mająca uczcić pamięć ofiar pożaru dyskoteki w Koczani na wschodzie kraju. W wyniku tragedii, do której doszło w nocy z soboty na niedzielę, zginęło 59 osób w wieku od 14 do 24 lat. Do szpitali trafiło 155 osób. Prawie jedna trzecia rannych jest leczona za granicą.W poniedziałek hołd ofiarom oddały w Skopje tysiące osób. W Koczani tłum żałobników obrzucił butelkami i jajkami siedzibę urzędu miejskiego oraz uszkodził lokal należący do właściciela klubu, w którym doszło do tragedii.CZYTAJ TEŻ: Nieumyślne spowodowanie śmierci. Są zarzuty dla rosyjskiego kapitanaMacedońskie władze poinformowały w niedzielę, że lokal, w którym doszło do pożaru, nie posiadał odpowiedniej licencji na działalność ani wymaganego prawem planu ewakuacyjnego czy innych środków bezpieczeństwa.Trwa śledztwo mające ustalić przyczyny tragedii. Dotychczas zatrzymano kilkanaście osób, w tym urzędników poprzedniego macedońskiego rządu.