Amerykanie i ich "mniejsze zło". Choć Republikanie kontrolują większość Senatu, brakowało im głosów do przełamania triku zastosowanego przez Demokratów. Ostatecznie doszło do wyłomu w partii, a ustawa o finansowaniu przeszła – bez tego administracja Trumpa zostałaby sparaliżowana. Chodzi o tzw. prowizorium budżetowe, które Senat uchwalił na godziny przed wygaśnięciem obecnej ustawy budżetowej USA. Innymi słowy, wydatki rządu administracji USA będą kontynuowane do końca roku fiskalnego, czyli do 30 września.Gdyby się tak nie stało, doszłoby do tzw. zamknięcia – większość urzędów federalnych zawiesiłoby działalność.Budżet USA - mniejsze zło Demokratów?Ostatecznie za kontynuacją budżetu zagłosowało 54 ze 100 senatorów, w tym dwóch Demokratów. Jednak to nie głosowanie nad przedłużeniem finansowania administracji budziło najwięcej emocji, a przełamanie tzw. filibustera, taktyki w amerykańskim Senacie polegającej na przedłużaniu debaty i odwlekania głosowania. Republikanom brakowało głosów, przynajmniej do czasu, gdy w szeregach tej partii doszło do wyłomu.Ostatecznie przyjęte finansowanie odbiega od tego, jakie obiecywał Trump w czasie kampanii wyborczej. Mówił wówczas o radykalnym cięciu wydatków budżetowych, powołał kierowany przez Muska departament na rzecz szukania oszczędności w budżecie, jednak postanowił kupić sobie więcej czasu na głębsze reformy. Dlatego w większości przyjęto poziomy finansowania z czasów poprzedniej administracji Joe Bidena.Zobacz też: Grupowa rezygnacja w biurze Muska. Nie chcieli przykładać do tego rękiDo wyłomu w szeregach Demokratów przyczynił się lider senackiej mniejszości, Chuck Schumer, czym naraził się na krytykę części partyjnych kolegów. Swoją decyzję o poparciu głosowania nad finansowaniem argumentował tym, że wybrał mniejsze zło. Bez niej Elon Musk miały dużo większe pole do popisu, jeśli chodzi o radykalne cięcia wydatków administracji.„Uważam, że pozwolenie Donaldowi Trumpowi na przejęcie jeszcze większej władzy poprzez paraliż rządu jest gorszą opcją niż ustawa. To pozwoliłoby DOGE włączyć nadbieg, to byłoby oddaniem Trumpowi i DOGE kluczy do miasta i kraju” – argumentował.