Prof. Radosław Markowski w „Pytaniu dnia”. 14.03.2025 Prof. Radosław Markowski został zapytany o ocenę wyników sondażu prezydenckiego pracowni Ipsos dla TVP Info i „19:30”. Według politologa z Polskiej Akademii Nauk widać „stagnację w preferencjach wyborców”.– Sondaż mówi nam, że nic się nie zmienia. Są dwaj kandydaci, którzy przewodzą od samego początku. Widać stabilną kilkunastoprocentową przewagę Rafała Trzaskowskiego nad Karolem Nawrockim. Sławomir Mentzen zbliża się do kandydata popieranego przez PiS, ale z nim nie wygrywa – podkreślił gość „Pytania dnia”.Walka o drugą turęPolitolog został zapytany, czy Mentzen będzie miał szansę prześcignąć Nawrockiego i wejść do II tury wyborów. Zdaniem Markowskiego, będzie to trudne, bo choć „Nawrocki jest udawanym obywatelskim kandydatem, bo stoi za nim wielka maszyna partyjna: pieniądze i struktury”. Zaznaczył jednak, że „Nawrocki to nie jest kandydat, z którego da się dużo wycisnąć”. – Może uzyskać maksymalnie dwadzieścia parę procent w I turze wyborów – ocenił. Został także zapytany, czy Mentzen ma jakieś plus w konkurencji z Nawrockim? Według politologa, kandydatowi Konfederacji służy to, że „wszystkie siły polityczne w Polsce idą w wymiarze ekonomicznym w otwarty populizm”. – Inna sprawa, że prezydent nie ma takich prerogatyw w tej kwestii – zwrócił uwagę.Zobacz także: Dokąd biegnie Sławomir Mentzen? Polityk tłumaczy niecodzienne zachowanieNawrocki w MoskwieMarkowski został także zapytany o to, czy nierejestrowana delegacja Nawrockiego jako dyrektora Muzeum II Wojny Światowej oraz jego czterech współpracowników do Moskwy w 2018 roku wpłynie negatywnie na jego szanse w wyborach. Zdaniem profesora, taka kwestia „nie ma znaczenia dla jego elektoratu”.– Sam fakt wizyty nie jest dziwny, niepokojące jest to, że została ukryta. Pan Karol Nawrocki ma wiele wad, ale w tym wypadku nie ma tu czegoś esencjonalnie nieprawidłowego. Szef IPN jedzie do swojego odpowiednika w Rosji i spierają się, to normalne – przyznał ekspert.Zobacz również: „Wagary to nie moja droga”. Marszałek Sejmu idzie na urlopTK i niewypłacona pensjaMarkowski skomentował także doniesienia o tym, że sędziom Trybunału Konstytucyjnego nie wypłacana została pensja za luty. Zdaniem politologa problemem jest to, że „ta instytucja w ogóle nie funkcjonuje”.– Oczekiwałem, że nowa władza usunie trzech figurantów, których nie powinna tam być. Ci ludzie nie są sędziami i powinno się ich wycofać. Prawdopodobnie należałoby też domagać się zwrotów środków, które bezprawnie pobierali przez lata – przekonywał.Odniósł się także do negocjacji z Rosją w sprawie 30-dniowego rozejmu z Ukrainą. Zdaniem politologa, „warunki Putina są znane, problem jest w Donaldzie Trumpie i jego polityki zagranicznej”.– Dotychczas wielkim amerykańskim kapitałem politycznym była przewidywalność. Przykładem te sytuacji są siły portugalskie, które zrezygnowały z zakupów myśliwców f-35. Powód? Nie wiedzą, czy maszyny będą naprawdę w ich władzy – stwierdził Markowski.Zobacz też: Mocna pozycja Trzaskowskiego. Kto jeszcze w drugiej turze wyborów?