Niemile widziany w rozmowach na najwyższym szczeblu. Kreml nie chce udziału wysłannika USA ds. Ukrainy i Rosji Keitha Kellogga w rozmowach na najwyższym szczeblu ws. zakończenia wojny na Ukraine. Taką informację mieli przekazać Amerykanom rosyjscy oficjele – podała NBC News. Kellogg osobiście nie uczestniczył w dotyczących wojny na Ukrainie rozmowach na wysokim szczeblu, m.in. w spotkaniu z udziałem doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA Mike'a Waltza i sekretarza stanu Marco Rubio z delegacją ukraińską w Arabii Saudyjskiej we wtorek.Był również nieobecny na spotkaniu na wysokim szczeblu z Rosjanami w Arabii Saudyjskiej w lutym.Według NBC News, która powołuje się na urzędnika rosyjskiej administracji, Kellogg postrzegany jest jako amerykański polityk zbyt przychylny Ukrainie. „To nie nasz typ, to nie ten kaliber, którego szukamy” – cytuje rosyjskiego urzędnika amerykańska stacja.Krytyczny wobec rosyjskiej agresjiAgencja Reutera przypomina, że Kellogg był czasami bardziej krytyczny wobec rosyjskiej agresji na Ukrainie niż inni urzędnicy amerykańskiej administracji. Jako przykład podaje jego ostrą krytykę skierowano w stronę Rosji za zakrojony na szeroką skalę atak na Ukrainę w czasie świąt Bożego Narodzenia.„Boże Narodzenie powinno być czasem pokoju, a jednak Ukraina została brutalnie zaatakowana w Boże Narodzenie” – napisał Kellogg 25 grudnia ub.r. na platformie X. „Przeprowadzanie zakrojonych na szeroką skalę ataków rakietowych i dronów w dniu narodzenia Pańskiego jest niewłaściwe” – dodał.Czytaj także: Zełenski: Nie stawiamy warunków, które komplikują sprawy. Robi to RosjaMimo to Kellogg, jak przypomina Reuters, konsekwentnie bronił stanowiska Trumpa w sprawie wojny na Ukrainie, w tym niedawnej decyzji o wstrzymaniu wymiany informacji wywiadowczych z Kijowem.Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA James Hewitt powiedział NBC News, że Kellogg pozostaje „cennym członkiem zespołu, szczególnie jeśli chodzi o negocjacje z naszymi europejskimi sojusznikami”.