Eksperci alarmują. W tym roku liczba zachorowań na raka jelita grubego po raz pierwszy może wzrosnąć w naszym kraju do prawie 25 tys. Lekarze biją na alarm: nie tylko choruje coraz więcej osób, ale też przybywa młodych pacjentów. Okazuje się też, że ponad połowa przypadków wykrywana jest zbyt późno. Marzec jest Miesiącem Świadomości Raka Jelita Grubego. Onkolodzy przypominają, że ten nowotwór przez długi czas nie daje żadnych poważniejszych objawów. Jedyne metody wczesnego wykrycia choroby to badanie na krew utajoną w stolcu FIT oraz kolonoskopia.Ten rok może być rekordowy. NiestetySpecjaliści szacują, że w 2025 r. na raka jelita grubego zachoruje prawie 25 tys. Polaków. Częściej chorują mężczyźni, u nich też dynamika zachorowań jest większa niż u kobiet. Według prognozy w tym roku 15,5 tys. nowych przypadków będzie dotyczyło właśnie panów. Jeszcze w 2010 r. raka jelita grubego wykryto u 8 700 Polaków. W przypadku kobiet w 2010 r. było to 7 100 osób, tymczasem w 2025 r. może zachorować aż 9 100 Polek. Rak jelita grubego jest trzecim co do częstości występowania nowotworem złośliwym u mężczyzn, po raku płuca oraz prostaty, oraz drugim u kobiet – po raku piersi. Im wcześniej zaczniemy leczenie, tym lepsze rokowania– Aż ponad połowa przypadków raka jelita grubego wykrywana jest zbyt późno – przyznaje prof. Grażyna Rydzewska, kierownik Kliniki Gastroenterologii w Państwowym Instytucie Medycznym MSWiA w Warszawie, Niepokojące jest też to, że przybywa przypadków tego nowotworu u ludzi młodszych. Wykazują na to statystyki w wieku krajach, na przykład w Stanach Zjednoczonych. – W porównaniu z Amerykanami urodzonymi w latach pięćdziesiątych XX w., ci, którzy urodzili się około lat 90. w minionym stuleciu, mają znamiennie większe ryzyko raka jelita grubego – mówi specjalistka.Czytaj też: Lekarze oskarżeni o śmierć Diego Maradony. Rusza procesSami „pracujemy” na chorobęEksperci zwracają uwagę, że do rozwoju raka jelita grubego przyczynia się głównie niekorzystny styl życia – zarówno niewłaściwa dieta, palenie tytoniu, nadużywanie alkoholu, jak i mała aktywność fizyczna. – Większość, bo aż 90-97 proc. przypadków raka jelita grubego nie jest uwarunkowana genetycznie – wskazuje konsultant krajowy w dziedzinie gastroenterologii, prof. Jarosław Reguła, który jest też kierownikiem Kliniki Gastroenterologii w Narodowym Instytucie Onkologii w Warszawie. Predyspozycje genetyczne do rozwoju raka jelita grubego w większym stopniu mogą występować u ludzi młodszych, przed pięćdziesiątym rokiem życia, u których doszło do rozwoju tej choroby. Jednak zwykle nakłada się na to niekorzystny styl życia.– Ryzyko tej choroby zwiększa długotrwałe spożywanie czerwonego mięsa, ale przede wszystkim mięsa przetworzonego, szczególnie grillowanego, smażonego, pieczonego, natomiast mniej groźne jest chude czerwone mięso – mówi prof. Grażyna Rydzewska.Czytaj też: Ultranowoczesny sprzęt pomaga w tym szpitalu pacjentom z guzami