Uderzenie w zagraniczne gangi. Szef MSWiA Tomasz Siemoniak przekazał we wtorek, że kolejnych 10 obywateli Gruzji zostało wydalonych z Polski. Akcja Straży Granicznej odbyła się we współpracy z włoskimi i niemieckimi służbami. „Kolejnych 10 obywateli Gruzji wydalonych z Polski w wyniku operacji Straży Granicznej we współpracy z Agencją Frontex oraz Włochami i Niemcami. We wtorek 11 marca odleciał z Łodzi specjalny samolot z wydalonymi z 3 krajów. Gruzini zostali deportowani z Polski ze względu na obronność lub bezpieczeństwo państwa oraz z uwagi na ochronę bezpieczeństwa i porządku publicznego. To efekt działań Policji, która od wielu tygodni prowadzi skuteczne operacje wymierzone w zagraniczne gangi” – minister spraw wewnętrznych i administracji napisał we wtorek na platformie X.Jak doprecyzowała Straż Graniczna, deportacja to wynik operacji powrotowej, która została przeprowadzona w formule tzw. Collecting Return Operation we współdziałaniu z Europejską Agencją Straży Granicznej i Przybrzeżnej „Frontex”.Czytaj także: „Wojna, migracja, przestępczość”. Spotkanie szefów MSWiA Polski i WłochWspółpraca z zagranicznymi służbami„Wzięła w niej udział również strona niemiecka i włoska. Samolotem czarterowym, który w locie z Niemiec do Gruzji miał międzylądowanie w Łodzi, z Polski przekazano 10 obywateli Gruzji. Czterej mężczyźni otrzymali przymusowe decyzje powrotowe, ponieważ wymagały tego względy obronności lub bezpieczeństwa państwa, pozostali z uwagi na ochronę bezpieczeństwa i porządku publicznego” – podała Straż Graniczna.W ubiegłą środę rzecznik prasowy Komendanta Głównego Straży Granicznej ppłk SG Andrzej Juźwiak powiedział, że tego dnia na pokładzie samolotu wojskowego, z lotniska w Balicach, opuściło Polskę 17 obywateli Gruzji. Dodał, że byli to wyłącznie mężczyźni w wieku od 24 do 58 lat przewiezieni ze strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców w całej Polsce, m.in. z Kętrzyna, Białej Podlaskiej, Przemyśla i Lesznowoli.Od początku roku Polskę przymusowo i dobrowolnie opuściło ponad 1,5 tys. cudzoziemców. W ubiegłym roku wydalonych z kraju zostało blisko 8 tys. osób.