Nożownikowi grozi nawet dożywocie. Pijany 49-latek groził śmiercią właścicielowi sklepu motoryzacyjnego w Sierpcu na Mazowszu. Napastnik zjawił się w lokalu z nożem kuchennym, który przystawił ofierze do szyi. Policja aresztowała agresywnego mężczyznę, któremu grozi nawet dożywocie. 53-letni przedsiębiorca przyznał, że znał mężczyznę, który mu groził. Do szarpaniny doszło w czwartek. Na szczęście właścicielowi sklepu nic poważnego się nie stało. Jak przyznała policja, „pokrzywdzony doznał powierzchownych obrażeń ręki”.Na razie areszt na trzy miesiącePrzedsiębiorcę uratowało to, że zdołał zamknąć napastnika w magazynie, a później uciekł. Krewki 49-latek zdołał co prawda wydostać się przez okno, jednak policjanci szybko odnaleźli poszukiwanego i przewieźli go do aresztu. Jak przekazali mundurowi, udało się też zabezpieczyć nóż, który posłużył do przestępstwa.Napastnik na razie spędzi kilka miesięcy w areszcie. Prokuratura przedstawiła już mężczyźnie zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi nawet dożywocie.Czytaj także: Tragiczny pożar w Grudziądzu. Zginęła kobieta, a mężczyzna trafił do szpitala